Czesia jedzie na badania do Elmedu. Narzeka Grażynce na złe samopoczucie, ale szybko zmienia temat. Pyta o Kasię i Dominika. Pielęgniarka nie widzi szans na odbudowanie ich związku.

Brajan oddaje Anulce pieniądze. Stwierdza, że to on powinien wspierać finansowo Czesię. Kot-Kurzawska narzeka na złe samopoczucie. Za radą Brajana decyduje się na wizytę w Elmedzie.

Witold próbuje porozmawiać z mężczyzną, który wzniecił pożar. Ten nie poczuwa się do winy. Oburzony Koziełło jedzie na policję. Później przeprasza Barbarę, iż nie miał czasu zająć się jej zleceniem.

Witek wraca z Mazur z nagraniami nocy, w której wybuchł pożar. Irmina jest podekscytowana myślą, że będzie kierownikiem. Gustaw informuje ją, co mówi się o tym na korytarzach kliniki.

Paweł podpytuje córkę o plany wakacyjne. Potem sugeruje Januszowi, by niby przypadkiem udał się w to samo miejsce. Rutka chce stworzyć w klinice przychodnię dla dzieci. Irmina ma nią kierować.

Weronika udziela wywiadu w telewizji. Mówi, że swoją rolę dedykuje ojcu. Beata podejrzewa, że chce się wypromować na nieszczęściu krewnego. Janusz dowiaduje się od Oli o scysji Agnieszki z Lidką.

Ola doradza Agnieszce wyprowadzkę. Paweł i Wiga zapraszają kobietę do siebie. Ona jednak nie daje się przekonać. Paulina opowiada Ramonie o swojej rozmowie z Jackiem na temat Barbary.

Beata jest zdruzgotana wczorajszym odkryciem. Lidka próbuje namówić Janusza na wspólny wyjazd na narty. Sokołowski oświadcza, że nigdzie się nie wybiera. Chce być przy swojej rodzinie.

Przedszkole jest zamknięte z powodu kwarantanny. Brajan i Anulka robią testy. Janusz proponuje Agnieszce, że popilnuje Julki. Po powrocie z urzędu kobieta widzi, jak mąż troskliwie opiekuje się córką.

Agnieszka znów mieszka w swoim domu, ale nie czuje się tam dobrze. To miejsce kojarzy jej się ze zdradą Janusza i ucieczką Zosi. Paweł sugeruje, że córka może na stałe wrócić do domu rodzinnego.

Janusz informuje Agnieszkę, że dopilnuje wymiany pieca w jej domu. Anulka zbiera pieniądze na komórkę. Dżesika proponuje, by przetestowała kosmetyki dla nastolatek i opowiedziała o nich na vlogu.

Zosia prosi Janusza, by zawalczył o Agnieszkę. Górzyński oznajmia Pawłowi, że przyjął ofertę Rutki. Gustaw gratuluje Irminie zaręczyn. Ostrzega, że jako żona szefa nie będzie miała łatwo w klinice.

Górzyński postanawia przyjąć ofertę Rutki. Kasia nie może znaleźć w internecie nic na temat Żanety. Uważa, że kobieta używa fałszywych danych. Milda mówi Renacie, że Michał wtrąca się w jej sprawy.

Witold łudzi się myślą otrzymania ubezpieczenia mimo niezapłaconej składki. Ula zastanawia się, dlaczego Żaneta nie przyszła na spotkanie z Piotrusiem. Rutka proponuje Górzyńskiemu umorzenie długu.

Witold ocenia straty po pożarze. Wygląda na to, że wszystko trzeba będzie budować od nowa. Okazuje się, że polisa ubezpieczeniowa jest nieważna. Michał z Mildą wspominają pobyt na Podhalu.

Górzyński prosi Pawła o zatrudnienie na cały etat z uwagi na konieczność spłaty długu u Rutki. Witek chwali się Annie, że przyjął pierwszych gości w pensjonacie. Niebawem dochodzą wieści o pożarze.

Zrozpaczona Anna opowiada Widze, że ślubu Iwony i Marcela nie będzie. Po wczorajszej kłótni córka oddała narzeczonemu pierścionek. Zosia przypomina ojcu o ich umowie. Janusz odwozi Lidkę do jej domu.

Stefanek chce jechać z tatą w góry. Wanda jest przeciwna planom wnuka. Do Surmaczowej wpadają Iwona z Marcelem. Kłócą się o nowo zakupioną komódkę. Sprawy przybierają nieoczekiwany obrót.

Irmina wyznaje Bognie, że trudno jej udawać uczucie. Gustaw proponuje Surmaczowej, by urządzili podróżniczego sylwestra. Niewielu jest jednak chętnych na tę imprezę. Ilona wybiera się na Mazury.

Zebrani na Truskawieckiej wspominają święta. Zosia cieszy się z obecności taty. Tymon nie może się dodzwonić do Agnieszki. Jedzie do Oli, od której dowiaduje się o zepsutym piecu i przeprowadzce.

Ula i Kornel stawiają Żanecie twarde warunki jej spotkań z synem. Rafał odwodzi rodziców na lotnisko. Okazuje się, że biuro podróży zbankrutowało. Paweł proponuje wspólną wigilię na Truskawieckiej.

Agnieszka i Janusz umawiają się na spotkanie ze serwisantem. Specjalista twierdzi, że taniej kupić nowy piec, niż naprawiać stary. Żaneta czeka na Kornela. Chce przekazać Piotrusiowi prezent.

Ula ostrzega ojca, by nie dał się omamić Żanecie. Nie chce dopuścić do jej kontaktów z Piotrusiem. U Agnieszki psuje się piec. Paweł proponuje córce, by przeprowadziła się na Truskawiecką.

Mama Jacka zaczyna mieć objawy przeziębienia. Gabriela dowiaduje się, że kobieta, która u niej sprząta jest chora na koronawirusa. Żaneta czeka na Kornela pod salą prób. Chce pomówić o Piotrusiu.

Agnieszka sądzi, że Zosi musiało się coś stać. Pawełek jest pewny, że dziewczyna nie miała myśli samobójczych. Niebawem dzwoni policja. Nad Wisłą znaleziono zwłoki. Okazuje się, że to fałszywy alarm.

Paweł stara się pocieszać córkę, ale sam niepokoi się o wnuczkę. Agnieszka sądzi, że zniknięcie Zosi to wyraz jej buntu wobec rozwodu rodziców. Rozprawa faktycznie zostaje odwołana.

Synowie Michała opowiadają na Sadybie, jak się mieszka w Niemczech. Zosia informuje mamę, że idzie z koleżankami na zakupy. Gdy długo nie wraca, Agnieszka i Janusz zawiadamiają policję.

Żaneta nadal próbuje skontaktować się z Ulą. Po rozmowie z Grażynką kobieta zgadza się na spotkanie. Chce, by Piotrusia przy tym nie było. Zosia prosi Janusza, by rozprawa rozwodowa się nie odbyła.

Ula nie może dojść do siebie po informacji, że Żaneta jest biologiczną matką Piotrusia. Lidka spotyka na osiedlu Agnieszkę z Julką. Psuje konkurentce humor złośliwymi komentarzami.

Lubicz wypomina synowi wczorajszy wyskok. Uważa, że jest nieodpowiedzialny, by iść na wagary tuż przed maturą. Feliks gratuluje Danielowi skończenia książki. Pyta o jedną z technik podrywu.

Leopold zaczyna się źle czuć. Po powrocie z wycieczki okazuje się, że złapał przeziębienie. Nie może zająć się Piotrusiem. Jerzy pyta Mildę, czy jej wuj składał propozycję spadku za polskiego męża.

Szczęśliwa Zosia opowiada Oli, jak wspólnie z mamą i tatą ubierali choinkę. Agnieszka tłumaczy siostrze, że udawała dobry humor. Renata namawia Mildę, by zaangażowała się w znajomość z Michałem.

Milda jedzie z Michałem na budowę. Jerzy opowiada wspólnikom o wuju dziewczyny i jego propozycji. W domu mówi Eli, że chciałby mieć taką synową. Paweł opowiada Górzyńskiemu o pracy telekonsultanta.

Ola pyta Agnieszkę, czy wie, za co Tymon został skazany. Siostra stwierdza, że nie interesuje jej to. Jerzy zaprasza Mildę na kolację. Kobieta opowiada, że może odziedziczyć majątek wuja z USA.

Rafał przypomniał sobie, że zna Tymona jako tego, który pocałował go pod zakładem karnym. Wywołuje rozbawienie Oli. Andrzej oznajmia Irminie, że wraca do pracy. Poprosił Pawła o jakieś zajęcie.

Irmina przed kliniką natyka się na prezesa. Ten proponuje podwiezienie... do swojego mieszkania. Karolina wciąż wydzwania do Miłosza, by spełnił jej prośbę. Kazuń jedzie pod dom trenera z aparatem.

Ula opowiada ojcu o postępowaniu opiekunki Piotrusia. Leopold uważa, że zdjęcia dziecka gwiazdy rocka mogą łatwo wypłynąć do prasy brukowej. Ula żąda od Żanety skasowania wszystkich fotografii.

Dr Kowalski daje Witoldowi do zrozumienia, że nie uwierzył w jego kłamstwa. Beata dowiaduje się od syna, że Weronika dostała się do obsady w musicalu. Lutka chce zapoznać Karola ze swoją pracownicą.

Ilona podejrzewa, że mąż spotkał się z Jolą. Jasiek, zajęty pisaniem pracy magisterskiej, nie słucha opowieści Weroniki o sytuacji w teatrze. Tymczasem ona martwi się o swoją rolę w musicalu.

Irmina wciąż wspomina wczorajszy wieczór z Rutką w klubie muzycznym. Z nieuwagą słucha opowieści Andrzeja o jego córeczce. Jola przekonuje Witolda, by zrezygnował ze spotkania w salonie podróżniczym.

Zofia martwi się, że sprawiła bliskim kłopot swoim wypadkiem. Chce wracać do domu. Gustaw podpisuje Marczyńskiemu oświadczenie dla ubezpieczyciela. Obaj nie szczędzą sobie złośliwości.

Na parkingu Kowalski przypadkiem rysuje drzwiami klamkę auta Marczyńskiego. Dochodzi do kłótni. Dominika sądzi, że wie, dlaczego Karol jest taki małomówny. Powodem jest nieszczęśliwa miłość.

Brajan gratuluje Darkowi, że ten zostanie ojcem. Dowiaduje się jednak, że ciąża była kolejnym pomysłem na vloga Dżesiki. Gustaw chce pomówić z Marczyńskim na temat sprawozdania. Ten ponownie go zbywa.

Dżesika obwieszcza Darkowi, że jest w ciąży. Mężczyzna wraca do domu z kwiatami. Odkrywa, że został oszukany. Mirosław szuka pokoju do wynajęcia dla kuzyna. Elżbieta radzi mu, by zapytał Lutkę.

Darek i Dżastin spędzają noc u Czesi. Anulka stwierdza, że relacja Dżesiki była świetna choć skończyła się późno. Brajan chce porozmawiać z siostrą. Darek odmawia. Uznaje, że sam sobie z tym poradzi.

Irmina wyznaje Bognie, że zataiła przed Andrzejem wizytę u Igora w szpitalu. Mężczyzna dowiedział się prawdy od Leszka. Agnieszka ma zły humor. Julcię chce bowiem odwiedzić Janusz.

Górzyński wybiera się na rehabilitację do Konstancina. Pomoc oferuje mu Leszek. Gustaw wygłasza niepochlebną opinię o drugim współwłaścicielu. Nie zauważa, że przy jego aucie stoi Marczyński.

Monika nie chce, by Daniel pisał opowiastki erotyczne. Wolałaby, żeby uczył się do egzaminu z programowania. Kaja przekazuje partnerowi kontakt do znajomego wydawcy. Mężczyzna umawia się na spotkanie.

Darek przyjeżdża po Anię. Córka mówi mu, że widziała ostatni live z udziałem Dżesiki i Franceski, który nagrano w ich sypialni. Kornel spóźnia się do domu. Ula podrzuca Piotrusia do Grażyny.

Bolek sądzi, że po powrocie Bożenki mogą się już z Heniutką wyprowadzić. Ona twierdzi jednak, że teraz będą najbardziej potrzebni. Darek myli z Dżesiką Francescę ubraną w jej szlafrok.

Borys i Kamila informują Zuzę, że widzieli, jak całowała się z Pawełkiem. Borecki odbiera z dworca mamę, która ma pomóc w opiece nad Stasiem i Agatką. Miłosz jedzie po żonę do szpitala.

Monika pyta Daniela, czym zajmuje się Kaja, skoro podpisuje takie intratne kontrakty. Denerwuje ją, że syn wciąż pomaga ukochanej. Dżesika zaprasza Brajana i Czesię na wieczór do siebie.

Paulina przeprasza Czesię za piątek. Jej i Jackowi ciężko jest pogodzić pracę z opieką nad dziećmi. Barbara radzi poszukać niani. Bazyli chwali się próbnym filmem, który nakręcił w swojej kuchni.

Miłosz przyznaje się rodzicom, że wczoraj pokłócił z Bożenką. Podczas kolejnego wieczoru podróżniczego Gustaw chce opowiedzieć gościom o Chinach. Iwona z Marcelem i Tymonem zaprasza Agnieszkę na ślub.

Górzyński postanawia odwiedzić córkę i ustalić z Klaudią warunki swoich kontaktów z Michasią. Miłosz ma zawieźć Bożence do szpitala kilka rzeczy. Podczas rozmowy dochodzi między nimi do sprzeczki.

Klaudia opowiada Bożence o reakcji Górzyńskiego na wieść o jej ślubie. Uważa, że były partner dobrze to przyjął. Michał denerwuje się na ojca, który podjął decyzję w firmie bez konsultacji z nim.

Elżbieta i Paweł spotykają się przy grobie rodzinnym Lubiczów. W drodze powrotnej mijają Mirosława. Elżbieta zaprasza go na Sadybę. Zosia chce się przekonać, czy mama rzeczywiście ma nowego adoratora.

Andrzej wspomina Irminie o jej relacjach z Rutką. Kobieta zmienia temat i zaczyna mówić o zbliżającej się rehabilitacji. Paweł informuje asystenta, że Elmed sfinansuje jego leczenie w ośrodku.

Rutka proponuje Irminie pomoc w przewiezieniu Górzyńskiego z lotniska. Ula potrzebuje kogoś do opieki nad Piotrusiem. Nie wie, czy może zaufać Żanecie, która się niespodziewanie zgłosiła.

Ola spotyka znajomego siostry, Tymona. Podoba jej się jego optymistyczne podejście do życia. Barbara idzie do banku Jacka w sprawie kredytu na rozwój kliniki. Przeprasza za złe sytuacje z przeszłości.

Ula nie ma z kim zostawić Piotrusia. Grażyna uważa, że dziadek Leopold podejmie się opieki, ale okazuje się, że czas zajmą mu turyści z Japonii. Jacek idzie do pracy pierwszy dzień po zwolnieniu.

Irmina opowiada Bognie, jak oglądała z Rutką film. W klinice Marczyński kolejny raz ostrzega ją przed kontaktami z Igorem. Anna ma pomysł, by razem z Gustawem stworzyć w domu salon podróżniczy.

Lidka namawia Janusza na wspólny weekend. Mężczyzna tłumaczy, że już umówił się z Zosią. Agnieszka skarży się Oli, że córka znowu wybrała ojca, a nie ją. Rutka proponuje Irminie wyjazd do Fromborka.

Paulina zabiera dzieci do przedszkola. Jacek w tym czasie idzie pobiegać. Po drodze spotyka Barbarę. Rozmawiają o przeszłości. Agnieszka mówi Zosi, że nie życzy sobie częstych wizyt ojca w ich domu.

Zosia informuje mamę, że tata przyjdzie pomóc jej w matematyce. Agnieszka skarży się Oli, że teraz były partner będzie częściej obecny w ich domu. Kiedy Janusz się zjawia, kobieta wychodzi na spacer.

Paulina opowiada Ramonie, jak Jacka zabrało pogotowie. Surmaczową odwiedza Iwonka. Odradza wspólne mieszkanie z Gustawem, twierdząc, że prawie się nie znają i wkrótce będą mieli siebie dość.

Irmina łączy się internetowo z Andrzejem. Przyznaje się partnerowi, że spędziła weekend we Francji. Anna chciałaby, aby Gustaw u niej zamieszkał. Musi jednak poinformować Iwonkę oraz Witolda.

Marczyński jest świadkiem, jak Rutka potwierdza Irminie datę wylotu do Paryża. Potem wzbudza w lekarce wyrzuty sumienia. Witold proponuje Annie pomoc, ale tak naprawdę potrzebuje pożyczki.

Agnieszka jest zła na Janusza, że przy Zosi chciał z nią ustalać warunki rozwodu. Ola sugeruje, by była dla niego bardziej pobłażliwa. Irmina nie wie, czy powinna jechać z Rutką do Paryża.

Jerzy wciąż opowiada żonie o ich męskim wieczorze z udziałem Mirosława. Uważa, że nowy znajomy jest w porządku. Elżbieta i Lutka boją się, by ich mężowie nie przeciągnęli pana Mirka na swoją stronę.

Weronikę boli szyja przy poruszaniu głową. Ortopeda nakazuje chodzenie w kołnierzu. Jerzy zaprasza Mirosława na grę w rzutki. Panowie, do których dołącza Krzysiek, spędzają miło czas przy piwie.

Irmina mówi Gustawowi, że piątkowy wieczór nie udał się z powodu kibiców wychodzących ze stadionu. Ela nie może wybaczyć mężowi akcji, która miała skompromitować Mirosława, a tylko ich ośmieszyła.

Weronika jest szczęśliwa, że wszystko zaczęło się układać. Jej kariera ruszyła, ma u boku ukochanego mężczyznę, a jego matka zaczęła ją przychylniej traktować. Gustaw jedzie po Annę.

Ela i Lutka są obrażone na mężów, ale Jerzy i Krzysztof uważają, że kłamali w słusznej sprawie. Niebawem Chojnicki przeprasza żonę. Proponuje, by wybrali się wspólnie z Mirkiem na kijki.

Krzysztof i Jerzy zamierzają spotkać się z oszukaną klientką. Chcą zdemaskować Mirosława. Weronika traci nadzieję na występ w musicalu. Niespodziewanie dostaje telefon z produkcji przedstawienia.

Janusz przyjeżdża po swoje rzeczy. Stara się nie dać sprowokować Agnieszce. Leopold przynosi pismo od prawnika, które Maciek musi złożyć w sądzie. Krzysztof opowiada Jerzemu o pewnym oszuście.

Janusz oświadcza Agnieszce, że nie będzie robił jej trudności z rozwodem. Michał deklaruje, że wesprze finansowo firmę ojca, ale w zamian chce zostać wspólnikiem. Jerzy jest zadowolony z postawy syna.

Zosia jeszcze raz pyta, czy Agnieszka nie zmieniła zdania i pojedzie z nią i z ojcem do Białowieży. W pracy kobieta ma kiepski nastrój. W firmie Jerzego trwa narada, czy podjąć się budowy osiedla.

Monika nie może darować Feliksowi, że trzyma stronę Kai. Jerzy z Krzysztofem postanawiają śledzić partnerki, które chodzą z kijkami. Kiedy do Eli i Lutki dołącza Mirosław, postanawiają się ujawnić.

Michał chce porozmawiać z nauczycielką na temat prac domowych. Uważa, ze takich czasochłonnych zadań nie można dawać dzieciom z dnia na dzień. Pani tłumaczy, że mówiła o tym trzy tygodnie wcześniej.

Między Moniką a Feliksem od rana dochodzi do spięć. Widząc to, Kaja udziela mężczyźnie kilku rad, jak postępować z partnerką. Lucyna zachęca Ryszarda do wyjścia na spacer i wizytę u Grażynki.

Agnieszka zdradza Oli, że poszła na parapetówkę do Iwony, by nie przebywać z Januszem. Okazuje się, że ma adoratora. Feliks i jego żona przygotowują się na wizytę Daniela z narzeczoną.

Leopold i Grażyna oglądają nagranie z protestu. Leokadia liczy, że wszystko skończy się po ich myśli. Bolek wyjawia Rutce nazwisko dewelopera, który zamierza rozpocząć budowę w pobliżu preclowni.

Zosia pyta mamę, czy jest zdecydowana na rozwód. Kiedy wracając ze szkoły, dostrzega Lidkę, postanawia ją zaczepić. Mirosław prosi Elżbietę, by poradziła mu, jak ma przeprosić Lutkę.

Ryszard nagle pojawia się u Lucyny. Opowiada jej oraz Grażynie i Leopoldowi, co robił przez trzy miesiące nieobecności. Jasiek wyznaje Weronice, że dał Korbasowi demo do posłuchania.

Maciek i Martyna przygotowują się do protestu przed urzędem dzielnicy. Lucyna obawia się kłopotów. Do salonu Lutki ma przyjść Mirosław. Fryzjerka widzi go na motorze w towarzystwie młodej kobiety.

Jasiek pociesza Weronikę po porażce. Podsuwa jej ogłoszenie o castingu do musicalu, lecz ona nie jest zainteresowana. Zosia ma pretensje do matki, która zataiła, że kochanką ojca była Lidka.

Do Agnieszki dzwoni Lidka i wyznaje, że chce porozmawiać o Zosi. Pragnie, by dziewczynka poznała prawdę o tym, z kim Janusz miał romans. Zła Agnieszka proponuje, żeby sama jej o tym powiedziała.

Dżesika gratuluje Darkowi zdanego egzaminu. Tymczasem on wciąż przeżywa swój skok na bungee. Agnieszka spotyka się z poleconą prawniczką. Zosia oświadcza, że nie zgadza się na rozwód rodziców.

Maciek i Martyna, z pomocą Kasi, przygotowują petycję. Grażynce udaje się przekonać pierwszego klienta preclowni do jej podpisania. Zuza jest zachwycona pieskiem, którym wczoraj się zaopiekowała.

Monika nie może już znieść obecności narzeczonej syna. Cieszy się na wieść, że dziewczyna wkrótce wyjeżdża. Niestety, okazuje się, że zabiera ze sobą Daniela. Agnieszka pisze pozew rozwodowy.

Maciek i Martyna są zdeterminowani, by załatwić sprawę umowy w urzędzie. Urzędnicy radzą napisać odwołanie od decyzji. Monika zwierza się Feliksowi, że nie akceptuje partnerki syna.

Monika, która wciąż nie może dojść do siebie po wczorajszym wieczorze, opowiada Gabrieli o narzeczonej syna. Nie podoba jej się, że Kaja traktuje go jak swojego sługę. Tylko Feliks broni dziewczyny.

Paweł zastanawia się, jak rozwiąże się sprawa konfliktu Agnieszki i Janusza. Wiga uważa, że utraconego zaufania nie da się odbudować. Bolek i Heniutka próbują nakłonić Miłosza do większej aktywności.

Zuza ma iść po raz pierwszy do nowej szkoły. Jej strój szokuje Borysa. Kamila sugeruje dziewczynie zmianę kreacji. Elżbieta i Lutka rozpoczynają trening z kijkami. Dołącza do nich Mirosław.

Zosia, która podsłuchała wczorajszą rozmowę rodziców, prosi Agnieszkę, by nie rozstawała się z Januszem. Potem idzie do biura ojca i namawia go, by zawalczył o mamę. Bożenka źle się czuje.

Zosia chce się dowiedzieć, czy mama zabrania ojcu na kontakty z nią. Agnieszka zaprzecza. Dziewczynka jej nie wierzy i idzie do Oli. Od niej jednak też nie uzyskuje konkretnej odpowiedzi.

Agnieszka mówi Oli i Rafałowi o tym, jak przyłapała Janusza z Lidką. Czuje się oszukana. Antek rozmawia z Renatą o wyniku konsultacji lekarskiej kręgosłupa. Wątpi w skuteczność samej rehabilitacji.

Feliks sądzi, że Daniel ma do matki pretensje o odmówienie mu pożyczki. Monika uważa, że syn jest zbyt interesowny. Prezes Rutka proponuje Kosteckiej, by towarzyszyła mu w podróży do Baltimore.

Jerzy zamierza obejrzeć z Michałem, Krzysiem i Edkiem dwa mecze. Elżbieta wspomina mu o zaproszeniach na koncert. Okazuje się, że jego data koliduje z ważnym sportowym wydarzeniem.

Darek dowiaduje się o wyznaczeniu daty obrony pracy inżynierskiej. Lidka namawia Janusza, by zorganizował ich wyjazd tylko we dwoje. Ula sądzi, że ojciec się na nią obraził. Leopold jednak zaprzecza.

Dręczony wyrzutami sumienia z powodu zdrady Janusz stara się być wzorowym mężem. W poniedziałek przygotowuje dla Agnieszki śniadanie. W pracy jednak znów spotyka stęsknioną Lidkę i jej ulega.

Lucyna znów spotyka się z jasnowidzem, by nad jeziorem wspólnie szukać partnera. Mecenas Paprocki prosi Annę, by zaopiekowała się jego papugą i storczykami, ponieważ wyjeżdża do Kanady.

Leokadia przyprowadza do Lucyny jasnowidza. Oznajmia on, że nie czuje w mieszkaniu obecności Ryszarda. Brajan przekonuje Czesię o swoich uczuciach. Kobieta prosi go, by dał jej trochę czasu.

Brajan mówi Czesi, że zerwał z Francescą. Kobieta nie ma ochoty na rozmowę. Pani Kazia i Anula uważają, że powinna dać mu szansę. Ula i Kornel chcą zabrać Piotrusia w trasę koncertową.

Ilona jest zła na męża za jego zachowanie. Spóźnił się na urodziny syna, a potem przestraszył Iwonę, która stłukła kilka szklanek. Ola natyka się na Janusza i Lidkę. Podejrzewa, że nadal mają romans.

Brajan umawia się z Francescą w restauracji. Tam chce elegancko zakończyć związek. Nie wszystko idzie po jego myśli. Bliscy świętują urodziny Teosia. Puszczony w kuchni dron doprowadza do katastrofy.

Czesia dziękuje Brajanowi za pomoc. Bolek oznajmia żonie, że znalazł doskonały lokal na kwiaciarnię. Henia twierdzi, że nie może zajmować się biznesem, ponieważ jest potrzebna Bożence i wnukom.

Mąż i teść zawożą Bożenkę do kliniki. Okazuje się, że to nic poważnego, ale lekarz zaleca, by bardziej oszczędzała się w czasie ciąży. Irmina załatwia formalności w przyszłym miejscu pracy.

Podczas masażu Irmina opowiada Bognie o Rutce. Zdradza, że prezes proponował jej kolację. Iwona wręcza Ilonie prezent dla chrześniaka. Zagaduje o Witka. Boi się, że przejmie on dom po Annie.

Ojciec Ilony uważa, że zamiana gruntów rolnych na nieużytki to zły pomysł. Witek jednak nie chce słuchać żadnych rad. Tymczasem Sandra ma pomysł, jak w najbliższym czasie przejąć ziemię.

Bolek namawia Miłosza, by wprowadził do scenariusza poprawki, które umożliwią jego sfilmowanie. Oferuje pomoc. Witold informuje Czaplickich, że zgadza się na zamianę gruntów. Ilona jest wściekła.

Janusz udaje się do Oli i Rafała, by dowiedzieć się, czy powiedzieli Agnieszce o jego romansie. Beata rozpamiętuje wizytę Jaśka z Weroniką. Stwierdza, że nigdy nie polubi nowej partnerki syna.

Dzieci w towarzystwie Heniutki składają Bożence życzenia z okazji Dnia Matki. Janusz wraca z podróży służbowej. Zapewnia Agnieszkę, że tęsknił się za rodziną. Wieczorem dostaje wiadomość od Lidki.

Darek idzie na spotkanie ze Strąkiem i Szwedami. Dżesika nie kryje irytacji, że to Tomasz jest szefem, mimo że brakuje mu kompetencji. Ilona sądzi, że Witek zdradza ją z Sandrą. Jdzie pod jego firmę.

Tomasz ma dla Darka nowe zlecenie. Prosi o przetłumaczenie folderu z języka angielskiego ze specyfikacją paneli słonecznych. Po południu do Kurzawskiego dzwoni szwedzki przedsiębiorca.

Leszek sądzi, że terapia, na którą udał się do USA Górzyński, mogłaby pomóc Heniowi. Bogna studzi jego entuzjazm. Bliźniaki zdradzają Kindze, że udało im się znaleźć pracę w stajni pod Norymbergą.

Michał spotyka się z teściami. Opowiada im o pomyśle bliźniaków, którzy pragną zrobić sobie długie wakacje od nauki. Pułkownik pochwala ten wybór. Wanda jednak jest zaniepokojona o przyszłość wnuków.

Zrozpaczona Lucyna zostaje na noc u Leopolda i Grażyny. Cały czas wierzy, że Ryszard żyje. Renata jest zła na wspólników, którzy nie starali się nawet namówić Lesiaka na zawarcie ugody.

Lidka nie pogodziła się z decyzją Janusza o ich rozstaniu. Wysyła do niego kolejne wiadomości i zjawia się w biurze. Lucyna i Leopold jadą do Suwałk, by zidentyfikować odnalezione w jeziorze zwłoki.

Lucyna przestaje mieć nadzieję na odnalezienie się Ryszarda i Mateusza. Po południu rodzina dostaje telefon z Suwałk. Okazuje się, że wyłowiono z jeziora zwłoki i konieczna jest identyfikacja.

Lucyna zgłasza zaginięcie Ryśka i Mateusza. Kasia opowiada Bożence, jak spędziła czas z Kacprem. Jej siostrze nie podoba się ta relacja. Jerzy czeka na wizytę rzeczoznawcy, Romana Zarzyckiego.

Renata obawia się, że zarzuty klienta Lesiaka zniszczą im reputację. Gabriela poleca Jerzemu rzeczoznawcę budowlanego. Mimo niechęci żony Witold jest pełen zapału w kwestii zakupu działki.

Ilonę złości fakt, że Witold podejmuje wszelkie decyzje sam. Jest przeciwna kupowaniu działki na Mazurach oraz agroturystyce. Gustaw postanawia porozmawiać z Pawłem na temat stanowiska w Elmedzie.

Wiga mówi Pawłowi o kłopotach doktora Kowalskiego. Sugeruje, że mógłby on przyjąć go do Elmedu. Michał dowiaduje się, że Milda przebywa na kwarantannie. Pracownicy firmy muszą radzić sobie bez niej.

Bożenka i Miłosz obawiają się, że Heniutka ma za dużo obowiązków. Surmaczowa szykuje się do wyjścia. Nagle w biurze zjawia się Gustaw, prosząc o ukrycie przed panią, która chce, by został jej mężem.

Witek zapala się do pomysłu kupienia ziemi na Mazurach. Planuje urządzenie w młynie agroturystyki. Gustaw mówi Surmaczowej, że nie dogaduje się z kierowniczką przychodni. Anna radzi mu zmianę pracy.

Ilona wypomina Witoldowi, że zbyt ostro potraktował Czaplickiego. Mężczyzna jednak nie ma sobie nic do zarzucenia. Paulina jest przeciwna zapraszaniu Jaśka i jego nowej dziewczyny.

Monika instruuje Feliksa, co ma robić w czasie kontroli sanepidu. Do Koziełłów przychodzi syn zmarłego męża ciotki z Mszczonowa. Chce rozmawiać z Witoldem na temat odziedziczonej ziemi.

Bolek czarno widzi swoją przyszłość w związku z nową pasją żony. Heniutka tymczasem, po zdanym egzaminie florystycznym, ogląda lokal na kwiaciarnię. Jasiek i Weronika konfrontują się z Ramoną.

Ula i Kornel wracają z koncertu. Leokadia przygotowała dla nich pierogi. Piotruś, który podczas nieobecności rodziców był u Grażyny i Leopolda, nie tęskni za domem. Heniutka szykuje się do egzaminu.

Darek żali się Czesi, że zamiast awansu, dostał wypowiedzenie. Była partnerka usiłuje go pocieszać. Dźwiękowiec dzwoni do Kornela, że z powodu koronawirusa musi zostać w domu. Nowik odwołuje koncerty.

Darek ma spotkanie z nowym szefem. Chce zrobić dobre wrażenie, ale mimo to dostaje wypowiedzenie. Witold przesłuchuje kandydatki na opiekunkę dla cioci. Irmina umawia się na spotkanie z Rutką.

Czesia mówi Darkowi o swoich podejrzeniach, że Marek gdzieś wyjechał, by zacząć wszystko od nowa. Liczy, że jego była żona coś wie. Daniel dowiaduje się, że stan matki się poprawił.

Czesia zdaje sobie sprawę, że jej związek z Markiem dobiegł końca. Zastanawia się, co będzie dalej. Darek przypomina, że wszyscy ostrzegali ją przed takim adoratorem. Kurzawski ma spotkanie z Rutką.

Grażynka obiecuje odwiedzić chorą na Covid Moniką. Ojciec Ilony przekonuje bliskich, aby pilnowali ciotki, ponieważ rodzina jej zmarłego męża będzie chciała przekonać seniorkę do swoich pomysłów.

Monika odbiera telefon ze spa w Ciechocinku. Okazuje się, że osoba, z którą miała kontakt, jest chora na koronawirusa. Irmina zamierza wytłumaczyć Andrzejowi, że jego wyprowadzka nie ma sensu.

Darek czekał całą noc u byłej żony na powrót Marka ze szpitala. Czesia jest zaniepokojona tym, że partner nie dotarł do domu. Paweł przekonuje Kostecką, że wyprowadzka Górzyńskiego to dobry pomysł.

Irmina skarży się Pawłowi, że Andrzej chce ją zostawić. Prosi, by Lubicz z nim pomówił. Marek informuje Czesię, że dostał przepustkę ze szpitala. Kobieta zwierza się Darkowi, że boi się ukochanego.

Witold nie ma ochoty jechać na pogrzeb męża ciotki z Mszczonowa. Ilona i Anna uważają, że nie wypada, by go zabrakło. Sandra prezentuje w biurze Barbary plany produkcji części do masek tlenowych.

Irmina z oporem przyjmuje wiadomość o planach Andrzeja w kwestii wyprowadzki. Klaudia też nie jest zadowolona, że dawny ukochany chce wrócić do ich domu. Ojciec Ilony informuje o pogrzebie w rodzinie.

Andrzej zaczyna się usamodzielniać. Mówi Irminie, że rozważa wyprowadzkę. Rutka chce wiedzieć, dlaczego Kostecka nie pracuje w ich klinice. Marczyński wyznaje, że zakochała się w chirurgu.

Janusz ma stłuczoną nogę. Musi zostać w domu. Po rozmowie z Witoldem Anna decyduje, że nie sprzeda Zakąsek. Snuje plany otworzenia agroturystyki. Paweł mówi o tym Bolkowi, nie kryjąc rozczarowania.

Paweł przedstawia Annie sprawę Kazuniów, którzy nie mogą dojść do porozumienia odnośnie do wyjazdu w Bieszczady. Pyta, czy Surmaczowa sprzeda im Zakąski. Leszek jedzie do Kosteckiej z kwiatami.

Bolek nie ustępuje w sprawie przeprowadzki w Bieszczady. Namawia Heniutkę, by z nim wyjechała. Ta nie chce o tym słyszeć, tłumacząc się tym, że będzie potrzebna Bożence, która jest w ciąży.

Bożenka i Miłosz rozmawiają o zmianach, jakie czekają ich po przyjściu na świat trzeciego dziecka. Postanawiają trzymać tę nowinę w tajemnicy. Rutka zjawia się w Elmedzie. Chce poddać się operacji.

Paweł komentuje, jak to poprzedniego dnia doktor Kowalski wpadł niby na chwilę, a siedział dwie godziny i opowiadał o podróżach. Witold z Ilonką i Teosiem wracają wcześniej od rodziców.

Anna prosi Wigę, by przyjęła Gucia, który złamał sobie ząb. Potem wdzięczny pacjent przychodzi na Truskawiecką z kwiatami. Czesia prosi Brajana, by pomógł jej odnaleźć pierwszą żonę Marka.

Bożenka próbuje precli z pastą Kasi. Uważa, że Maciek powinien dodać je do oferty. Paweł i Wiga idą do Anny na kolację. Kobieta chce im przedstawić Gustawa. Niestety, dławi się on oliwką.

Marek chce udowodnić, że gaśnica jest przeterminowana. Ponieważ nikt go nie słucha, postanawia rozpalić w składziku ognisko i sprawdzić jej działanie. Jerzy zaprasza Mildę na śniadanie wielkanocne.

Marek czeka na reakcję prezesa na złożony przez niego raport. Tymczasem koledzy robią mu kawał i zamieszczają w jego imieniu ogłoszenie. Lucyna orientuje się, że Maciek i Martyna nie mają pieniędzy.

Po awarii laptopa Marek musiał stworzyć sprawozdanie od nowa. Jest zdeterminowany, by o wszystkich nieprawidłowościach powiadomić prezesa. Czesia ostrzega, że narobi sobie wielu wrogów.

Sąd przyznaje Uli i Kornelowi opiekę nad Piotrusiem. Marek pracuje nad raportem dotyczącym nieprawidłowości w firmie. Niebawem Patryk przynosi jego laptopa. Mówi, że coś się zepsuło.

Jacek sugeruje żonie, by przeprosiła Beatę, ale Paulina nie czuje się winna. Była wściekła na Jaśka, bo z jego powodu Ramona mogła umrzeć. Miłosz kończy scenariusz, który musi wysłać do północy.

Weronika komentuje wczorajsze zachowanie Pauliny. Beata zamierza jechać do kobiety i otwarcie powiedzieć jej, co o tym myśli. Chce, by Jacek wiedział, jaka naprawdę jest jego partnerka.

Paulina jedzie na uczelnię Jaśka. Widząc jego dobry humor, oświadcza, że Ramona się otruła. Chłopak udaje się do domu byłej partnerki. Michał wybiera się na budowę do Mildy. Szykuje wspólne śniadanie.

Lidka i Rutka wspominają czasy, gdy byli razem. Kobieta wyznaje, że podobają jej się domy seniora, ale są za drogie. Prezes znajduje na to sposób. Paulina proponuje Ramonie wspólny wyjazd na weekend.

Paulina zabiera od Ramony jej pierścionek zaręczynowy. Nie podoba się to Jackowi. Lidka wciąż nie jest pewna, czy powinna umieścić ojca w domu opieki. Dzieli się wątpliwościami z Olą.

Feliks jest niezadowolony, gdyż Monika opłaciła Danielowi kurs, nie spytawszy go o zdanie. Gabriela uważa, że chłopak świetnie manipuluje matką. Antek plotkuje na temat tańca Mildy i Michała w biurze.

Kinga informuje męża, że nie chce, żeby Michał do nich przychodził. Mariusz z początku broni przyjaciela, ale potem ulega partnerce. W biurze Milda zauważa, że Michał jest w złym nastroju.

Lidka rozważa umieszczenie ojca w domu opieki. Nie wie, jak mu o tym powiedzieć. Daniel nadmienia matce, że chciałby być programistą. Potrzebuje pieniędzy. Monika pyta Pawła o radę.

Monice nie podoba się, że Daniel chce pisać o kobietach lekkich obyczajów. Mariusz dziękuje teściowej Michała za pomoc. Beata zamierza zrobić Jaśkowi rewizytę u Weroniki. Piotr uprzedza syna.

Kinga jest wdzięczna mężowi za nocleg. Postanawia poszukać sobie innego lokum, ale Mariusz ją zatrzymuje. Dzieci też chcą, by została. W firmie Jerzego Mariusz informuje Michała, że Kinga wróciła.

Beata nie może znieść rozstania Jasia z Ramoną. Prosi syna, by do niej przyjechał. Chłopak zjawia się w towarzystwie Weroniki. Bliźniaki mówią Mariuszowi, że z ich matką dzieje się coś niepokojącego.

Beata ma pretensje do męża o niepoinformowanie jej o problemach w związku Jaśka. Piotr tłumaczy, że syn prosił go o dyskrecję. Daniel planuje podróż do Afryki, by odszukać grób ciotki Doroty.

Gabriela przypomina wspólniczce, że codzienność z Danielem nie była łatwa. Monika nie chce jej słuchać. Marek donosi kierownikowi, że jego współpracownicy świętują. Koledzy nie pozostają dłużni.

Ramona jest zachwycona weekendowym wypoczynkiem w górach. Surmaczowa chce wybrać się do sklepu meblowego. Proponuje Ilonce, by dotrzymała jej towarzystwa. Feliks znalazł nowe zamówienie dla Rosso.

Marek fotografuje uchybienia dotyczące przestrzegania przepisów BHP w pracy. Kierownik przyłapuje go na gorącym uczynku. Witek mówi Surmaczowej, że znalazł dom z warsztatem do wynajęcia.

Witold narzeka na nieudane negocjacje z ciotką. Ilona nie jest zadowolona z podejścia do sprawy swojego męża. Jasiek wciąż nie jest w humorze. Zaczyna czuć się lepiej, gdy Ramona wychodzi z domu.

Ojciec Ilony wraz z Witoldem wyruszają do Mszczonowa, by wyjaśnić z ciotką sprawy domu. Ramona wychodzi do pracy. Jasiek decyduje się odwiedzić Weronikę. Kurator ogląda mieszkanie Kornela i Uli.

Ula martwi się, jak kurator zareaguje na siniaka na czole Piotrusia. Zarówno Kornel, jak i Leopold uważają, że dzieciom zdarzają się wypadki. Witold nie wierzy, że ciotka Ilony faktycznie wzięła ślub.

Ula przygotowuje dom na przybycie kuratora. Gdy jest zajęta wieszaniem firanek, Piotruś rozcina sobie czoło. Bazyli namawia Małgosię, by z nim zamieszkała. Dziewczyna boi się reakcji matki.

Doktor Gustaw Kowalski zostaje wezwany do synka Ilony, który miał w nocy gorączkę. Okazuje się, że to dawny znajomy Anny. Marek informuje Czesię, że dostał pracę jako operator wózka widłowego.

Darek i Dżesika rozmawiają o przyjęciu Czesi. Kobieta mogła poczuć się postawiona pod ścianą takimi niespodziewanymi oświadczynami. Tymczasem Marek ma pretensje do partnerki, że znów go odrzuciła.

Beata zagląda do Jaśka, który wciąż odczuwa skutki ataku gazem pieprzowym. Stwierdza, że chłopak ma zapalenie spojówek. Anula zabiera Czesię do sklepu. W tym czasie Marek przygotowuje niespodziankę.

Marek organizuje w tajemnicy przyjęcie urodzinowe dla Czesi. Prosi Anulę, by jutro zabrała gdzieś mamę na kilka godzin z domu. Dziewczyna z początku jest nieufna, ale potem się zgadza.

Paweł dzwoni w sprawie Sandry do Barbary, ale ta nie może powiedzieć mu nic pewnego, ponieważ współpraca z litewską firmą jest jeszcze w fazie planów. Marek odbywa pierwszą sesję u Rafalskiego.

Klaudia dzwoni do Bożenki z prośbą, by postarała się o zlecenie rehabilitacji Andrzeja. Wtedy stałaby się jej wtyczką w mieszkaniu Irminy. Bliźniaki przychodzą do Michała po kieszonkowe.

Kinga próbuje wyłudzić od Chojnickiego gotówkę. Klaudia przesyła Górzyńskiemu kolejne zdjęcia. Rafał chce odebrać od Sandry dokumenty, którymi w ich firmie zajmował się Norbert.

Bożenka nie jest zachwycona zaangażowaniem męża w intrygę Klaudii. Mariusz mówi Michałowi, że rozważa zgodę na wzięcie kredytu dla Kingi. Przyjaciel próbuje go ostrzec, że może potem sam go spłacać.

Marek ma poczucie winy za swoje wczorajsze zachowanie. Obiecuje Czesi, ze pójdzie na terapię. Klaudia dzwoni do Bożenki i opowiada jej o Andrzeju. Kinga chce wziąć kredyt na mieszkanie.