Marek zabrania Zosi swatania Angeliki z Janem. Joanna prosi Złotopolskiego o wsparcie w sprawie adopcji Wery. Hartowny twierdzi, że wybiórcze przyznanie uniformów to dyskryminacja.

Po latach nieobecności Marita wraca do Polski. Pierwsze kroki kieruje do komisariatu, w którym pracuje Wiesiek. Biernacki i Złotopolski wciąż walczą ze sobą o opiekę nad wnukami.

Angelika spóźnia się na autobus i postanawia nocować na dworcu. Chris i Magdalena jadą do sądu, by ustalić nowy termin rozprawy. Marta zastanawia się, jakie miejsca pokazać Jamesowi.

Wiesiek zwierza się Eleonorze, że Tomek będzie miał dziecko z Bertą. Kalina i Rudy przygotowują się do turnieju par policyjnych. Generał James Moon odwiedza Martę w kawiarni.

Tomek uważa, że Marylka w końcu dojrzała do macierzyństwa, jednak jest już zbyt późno. Dziecko Berty przypieczętowuje koniec ich związku. Wiesiek ma nadzieję, że młodzi jeszcze będą razem.

Biernacki dowiaduje się, że Joanna wychodzi za mąż za Froteckiego. Jest mu bardzo przykro, że to nie on stanie z nauczycielką na ślubnym kobiercu. Postanawia swój czas poświęcić wnukom.

Marylka zauważa, że Tomek zabrał swoje rzeczy. Załamaną dziewczynę pociesza Wiesiek. Rozmowa utwierdza jednak Marylkę w przekonaniu, że wszystko skończone, a ukochany zwiąże się z Bertą.

Zalewski dochodzi do porozumienia z Kleczkowską. Oddaje zaliczkę policjantowi. Sławek, który miał udawać narzeczonego Zosi, bardzo zaangażował się w tę rolę. Przyjeżdża do Złotopolic.

Biernacki wysłuchuje uwag Kleczkowskiej o policjantach i informuje Froteckiego o skardze. Do czasu wyjaśnienia sprawy odcina się od Zalewskich. Zawiesza Kaśkę i wycofuje z budowy domu.

Wiesiek pyta przez sen, czy można kochać dwie kobiety jednocześnie. Marta wzmaga czujność. Tomek opowiada matce o problemach z Bertą i Marylką. Chris wraca i dowiaduje się o ślubie Joanny.

Mieszkańcy Złotopolic są oburzeni wieczorną wizytą wikarego u Zosi. Złotopolski sugeruje Magdalenie, by podpisała oświadczenie, że w imieniu Andrzeja zrzeka się praw do części Złotopolic.

Wiesiek wstydzi się powiedzieć żonie, że rano majtki można kupić jedynie w sex shopie. Zosia skarży się Magdalenie, że Sławek za bardzo wczuł się w rolę jej narzeczonego.

Kleczkowska radzi się Anieli, jak ma postąpić z Zalewskim. Zosia przywozi do Złotopolic Sławka, którego przedstawia jako narzeczonego. Joanna oświadcza się Froteckiemu...

Kasia nie może znaleźć przygotowanej na maturę czerwonej bielizny. Wiesiek kupuje nowy komplet. Zalewski za pośrednictwem Andżeliki stara się wymóc na Kleczkowskiej zapłatę za malowanie.

Zalewski wciąż nie otrzymuje zapłaty od Kleczkowskiej. Agnieszka rozmawia z Magdaleną o wypadzie Zosi i wikarego na koncert. Dochodzą do wniosku, że dziewczyna uwodzi młodego księdza.

Po udanej operacji odbicia zakładników gangu samochodowego Marylka postanawia wyjechać. Wiesiek dowiaduje się, że gdyby nie brawurowa akcja synowej, Tomek i Berta zostaliby zamordowani.

Marta rozmawia z Markiem na temat jego planów matrymonialnych. On przyznaje, że planuje ślub z dyrektorką banku. Zosia chce się upewnić, czy będzie potrzebna do opieki nad synami Marcysi.

Wiesiek martwi się o Tomka i Marylkę. Spędza noc w mieszkaniu syna. Wie, że Marta będzie coś podejrzewać. Postanawia skontaktować się z policyjnym jasnowidzem. Marcel mu to jednak odradza.

Wiesiek znajduje w komputerze syna jego list do Violi. Julia tłumaczy Magdalenie, że prawo Marka do domu i majątku Złotopolskich jest niepodważalne.

Marcel dochodzi do wniosku, że Marylka dała się schwytać porywaczom, by ocalić życie Tomka i Berty. Wyniki pomiarów sklepu pogłębiają konflikt z malarzem.

Sebastian Wernik, który przesyłał Tomkowi e-maile z pogróżkami, nie wrócił na noc do domu. Marylka i Berta również nie dają znaku życia. Wiesiek radzi poinformować o tym odpowiednie służby.

Marylka odkrywa, że pogróżki wobecTomka przesłano z komputera w kawiarence internetowej. Berta wpada w zasadzkę i zostaje uprowadzona. Kleczkowska sprawdza, czy Zalewski pomalował sklep.

Marek przeprasza Zosię za swoje posądzenie jej o niepochlebne opinie o Agnieszce. W mieszkaniu Tomka Wiesiek nakrywa Marylkę przeszukującą komputer syna. Informuje go ona o porwaniu Tomka.

Marcysia dzwoni ze szpitala do Marka. Informuje go, że nie życzy sobie, aby dyrektorka banku sprawowała rządy w Złotopolicach. Marylka spotyka się z Bertą w pubie.

Po wizycie dyrektorki banku Zosia wypytuje Marka, czy będzie się musiała wyprowadzić ze Złotopolic. Biernacki martwi sie, że dyrektorka przejmie opiekę nad jego wnukami.

Wieśkowi wciąż nie daje spokoju myśl, że Tomek będzie miał nieślubne dziecko z Bertą. Kleczkowska jest zgorszona, że Różyczka sama wyjechała do Stanów, bez męża i dzieci.

Marek zapowiada Magdalenie, że niebawem z wizytą do Złotopolic przybędzie Agnieszka, dyrektorka banku. Wiesiek martwi się, że Tomek przez własną głupotę utracił wspaniałą żonę...

Janek sugeruje Złotopolskim, że Kasia powinna zdawać na architekturę. Wikary rozważa opuszczenie Złotopolic. Tomek przyznaje się Wieśkowi, że Berta urodzi jego dziecko.

Zosia denerwuje się przed egzaminem magisterskim. Kleczkowska skarży się na Zosię Biernackiemu, który jednak nie widzi w zachowaniu Zosi nic złego. Marek i Agnieszka są oburzeni.

Biernacki dowiaduje się od Zalewskiej, że Joanna była na koncercie z Froteckim. Mieszkańcy wsi są poruszeni obecnością na koncercie wikarego z Zosią. Kasia i Janek spotykają się w kawiarni.

Agnieszka rozpacza z powodu randki Hartownego z Kamilą. Józef tłumaczy bratankowi, że Borowy chce przejąć majątek, należący się małemu Ziukowi. Mieszkańcy wsi przygotowują się do koncertu.

Ziuk przynosi do Biernackiego list z Ameryki. W środku znajduje się wzór dyplomu, jaki otrzyma poseł. Hartowny chce się zwolnić na jeden dzień z pracy, by spotkać się z Kamilą.

Joanna prosi Froteckiego, by przerwał śledztwo w sprawie Biernackiego. W komisariacie zjawia się atrakcyjna Kamila, która ku oburzeniu Agnieszki okazuje zainteresowanie Hartownemu.

Mirek informuje Gabrielów, że Janeczka urodziła córeczkę. Marek próbuje porozmawiać z Magdaleną o swoich relacjach z Agnieszką. Do rozmowy nie dochodzi. Wiesiek dzieli się z Tomkiem nowiną.

Zosia dowiaduje się od Magdaleny, że Jan widział się z Andżeliką. On zapewnia siostrę, że chciał tylko rozwiać nadzieje Angeliki. Ziuk pośredniczy w rozmowach między stryjem i teściem.

Tomek ma ogromny apetyt. Jest to chyba tzw.syndrom kuwady, na który zapadają najbliżsi ciężarnej. Julia twierdzi, że problemy Ziuka i Różyczki mają źródło w kłótniach Borowego z Józefem.

Wiesiek prosi syna, by dowiedział się, z kim spotyka się Kasia. Janek mówi siostrze, że nic go nie łączy z Andżeliką. Dziewczynie również oświadcza, że nie mogą być parą.

Kleczkowska jest zła na Biernackiego, który twierdzi, że przez komunistów nie zdobył uniwersyteckiego wykształcenia. Lekarze nie znają przyczyny choroby Marcysi. Czeka ją długie leczenie.

Wiesiek martwi się o swoich podwładnych. Hartowny i Rudy byli widziani w klubie dla gejów, a Kalina i Agnieszka planują samotne macierzyństwo. Berta zdradza Kalinie, że jest w ciąży.

Zosia mówi Magdalenie, że za brak dokumentów Frotecki wlepił Janowi mandat. Policjant liczy, że Kleczkowska powie o tym Joannie. Między Ziukiem a Różyczką często dochodzi do nieporozumień.

Jan próbuje skontaktować się z matką Andżeliki. Kalina, aby skompromitować kolegów, wypytuje Bertę, kto jest ojcem jej dziecka. Frotecki zatrzymuje Jana, by sprawdzić, czy jest trzeźwy.

Kleczkowska jest podbudowana rozmową z Biernackim. Jan czuje, że narasta wokół niego atmosfera wrogości. Nikt mu nie wierzy, że nie skrzywdził Andżeliki. Wiesiek dementuje plotki o odmiennej orientacji swoich podwładnych.

Ziuk nie wypełnia pokuty i nie przeprasza Borowego za pomówienia. Oburzony proboszcz bez pomocy upartego parafianina przygotowuje się do mszy. Zosia otrzymuje SMS od Andżeliki.

Joanna szuka pomocy Froteckiego w przekonaniu Kwaśniewskiej, że wyrządza córce krzywdę, nie posyłając jej do szkoły. Policjant okazuje się bezradny. Joanna udaje się do Biernackiego.

Ziuk sądzi, że to Borowy jest autorem listu do Gwisa. Ksiądz, oburzony pomówieniami Ziuka, jako pokutę nakazuje mu przeproszenie teścia. Kwaśniewska o wszystko obwinia Złotopolskich.

Zosia ma wyrzuty sumienia, że przez Złotopolskich Andżelika ma kłopoty. Gwis informuje Julię, że nie przyjedzie do Złotopolic. Tomek wypytuje Kalinę o stosunki w komisariacie.

Zosia musi jechać do domu w Zakroczymiu, gdyż włączył się tam alarm. Tomek rozmawia w sprawie Jana z Froteckim. Komendant sądzi, że Jan ma związek ze zniknięciem Angeliki.

Frotecki nocuje pod domem Julii. Czeka na dogodny moment, by porozmawiać z Joanną. Do Złotopolic przyjeżdża Zosia. Kontaktowała się z Janem w sprawie zaginięcia Andżeliki.

Grzesio mówi Elżuni, że Andżelika nie wróciła na noc. Matka dziewczyny jest pewna, że córka uciekła, gdyż jest z Janem w ciąży. Marek otrzymuje informację, że bez problemu uzyska kredyt.

Kwaśniewska przychodzi do Magdaleny i skarży się, że Jan uwiódł Andżelikę. Zosia umawia się z bratem, by dowiedzieć się, czy to prawda. Plotki o romansie Złotopolskiego dochodzą do Marty.

Frotecki nadal ma nadzieję, że z Joanną będą razem. Kasia jest smutna i nie może skupić się na nauce. Biernacki nie może się zdecydować, z którą z kobiet związać swoją przyszłość.

Zalewska obserwuje z zainteresowaniem modlącego się Biernackiego. Kalina i Agnieszka chcą pokazać kolegom, że świetnie sobie radzą. Policjantki są jednak przemęczone i popełniają błędy.

Eleonora jest oburzona, że nikt nie powiadomił jej o chorobie Marcysi. Kalina próbuje zalegalizować swoje rządy na komisariacie. Ksiądz wikary przeprowadza z Janem poważną rozmowę.

Kleczkowska nie może wybaczyć Biernackiemu, że nie powiedział jej o mszy w intencji zdrowia Marcysi. Zastanawia się, czy jej choroba nie jest związana z przekleństwem rzuconym na rodzinę.

Andżelika jest przekonana, że Marcysia choruje, gdyż Złotopolscy z Zakroczymia rzucili na nią klątwę. Berta informuje Tomka, że jest z nim w ciąży.

Tomek nie chce rozwodu, ale Marylka pozostaje nieugięta. Andżelika chce z Jankiem zwiedzić lochy w Zakroczymiu. Hartowny prowadzi śledztwo, dlaczego tylko Rudy rozchorował się po ciastkach.

Kasia skarży się Marcie na Jana, który nie chce się z nią spotykać. Rudy ma płukanie żołądka. Hartowny podejrzewa, że kolega symulował chorobę. Julia zaprasza Józefa do Złotopolskich.

Andżelika zajmuje się dziećmi Marcysi. Do Złotopolskich przychodzi Jan. Szuka Zosi. Biernacki zdejmuje koce z okien. Uważa, że już wystarczająco długo medytował w ciemnościach.

Wiesiek nie wierzy, że uda mu się sprowadzić Agatę, ale chce jechać do USA. Agnieszka snuje romantyczne wizje, w których ona wiąże się z Hartownym, natomiast Kalina z Rudym.

Wiesiek, zaniepokojony zachowaniem Kasi, żąda wyjaśnień. Tłumaczy ona Marcie, że pojechała do Zakroczymia, gdzie przypadkiem spotkała Jana Złotopolskiego. Marta podpytuje Zosię o jej brata.

Kleczkowska postanawia dowiedzieć się, czemu Biernacki pozasłaniał w domu wszystkie okna. Marta zostaje wezwana do szkoły. Wiesiek spotyka się z Radkiem. Postanawia jechać do Nowego Jorku.

Andżelika spotyka Jana Złotopolskiego. Jest nim urzeczona. Ilona prosi Wieśka o przyjazd do Stanów. Marcysia zostaje poddana badaniom. Nadal stara się na odległość kontrolować domowników.

Ziuk skarży się Józefowi, że dostał burę od teścia. Julia czyta list z informacją, że przed ślubem Julii i Józefa powinna zostać spisana intercyza i że spadek po Józefie otrzyma mały Ziuk.

Wieśka irytuje dźwięk SMS-a w komórce Kasi. Zdziwionej Marcie wyjawia, że Tomek i Marylka się rozwodzą. Rudy nadal robi podchody do Kaliny. Policjantka w końcu zgadza się na spotkanie.

Marta dowiaduje się od Wieśka o przyjeździe Marylki. Kalina zmienia taktykę - teraz chce być miła. Zalewska uspokaja Froteckiego i Joannę, że Biernacki nie ma nic przeciwko ich związkowi.

Kasia zamiast nauką, zajmuje się wysyłaniem sms-ów, co wyprowadza Wieśka z równowagi. Irytuje go też Agnieszka. Marylka unika rozmowy z Tomkiem. Berta informuje go, że wie ona o ich nocy.

Marek postanawia samemu, bez pomocy Chrisa, zająć się gospodarstwem i rodziną. Marylka spotuka Bertę; dochodzi do konfrontacji. Kalina oczekuje, że Rudy, zrezygnuje z funkcji zastępcy.

Po wspólnej nocy Berta wymyka się z mieszkania Tomka. Na kartce pisze, by o niej zapomniał. Marek stara się namówić Chrisa, by razem pomogli Magdalenie uzyskać rozwód.

Zalewska chce wiedzieć, którą z kobiet jest zainteresowany Biernacki: Joanną czy dyrektorką banku. Wiesiek składa wizytę Tomkowi. Zastaje Bertę. Ma u niego mieszkać do zakończenia akcji.

Julia sugeruje Joannie rozmowę z Froteckim na temat swoich problemów. Frotecki nakłania Julię do pośredniczenia między nim a Joanną. Kasia jest zachwycona Janem, co budzi podejrzenia Wieśka.

Kasia idzie na poranną mszę z Eleonorą. Julia postanawia zostać z dziećmi. Mały Dionizy źle się czuje, a Zosia i bez tego ma dużo na głowie. Zalewski prosi o ochronę dla Kleczkowskiej.

Joanna po rozmowie z Froteckim postanawia wyjechać ze Złotopolic. Nie jest w stanie spełnić jego oczekiwań. Kasia postanowiła nie iść do szkoły. Marta tłumaczy Wieśkowi jej zachowanie.

Wiesiek nie wie czy pozostanie w policji. Marcel informuje go, że razem z Tomkiem tropią handlarzy samochodami. Joanna prosi Froteckiego, by chronił Kleczkowską przed zemstą Bobaszaków.

Pod nieobecność Marcysi jej dziećmi opiekuje się Zosia. Dzieci ją lubią. Kalina jest pewna awansu. Po odejściu Wieśka zamierza stworzyć komisariat, w którym będą pracowały tylko kobiety.

Tajemniczy rozmówca informuje Tomka, że Berta została porwana i powinien postępować zgodnie z instrukcją. Marta uważa, że Kasia nie potrafi dokonać wyboru między Pedro a Żyrafą.

Wiesiek idzie na spotkanie z inspektorem z nadzieją, że uda mu zakończyć sprawę. Biernacki przeżywa chorobę Marcysi. Zalewska jest zmartwiona, że traci on zainteresowanie dyrektorką banku.

Marta opowiada Wieśkowi o zebraniu w szkole. Marek usiłuje wyznać Magdalenie miłość, ona nie chce go słuchać. Inspektor przesłuchuje Kalinę, a później Agnieszkę. Do Kasi przychodzi Pedro.

Julia jedzie do Marcysi do szpitala. Na komisariacie pojawia się inspektor.Joanna idzie do Froteckiego. Do Złotopolic wracają Kacper i Marek. Żyrafa i Kasia uczą się u Gabrielów w domu.

Tomek umawia się z Bertą w kawiarni. Marcysia posłuszna zaleceniom lekarza unika dziennego światła. W pracy zstępuje ją Zosia. Wotum Kaliny mają się zająć policjanci ze Stołecznej.

Julia zauważa, że Andrzej i Dionizy bardzo polubili Zosię. Jest trochę zazdrosna. Marcysia ma problemy z oczami. Jedzie z Julią do szpitala w Warszawie. Lekarz udziela prostej porady.

Marcysia zwierza się Magdalenie ze swojej samotności. Kalina nie może doczekać się zmian, które niedługo zajdą na komisariacie. Kleczkowska idzie do Biernackiego. Poseł jej nie przyjmuje.

Kleczkowska mówi Biernackiemu, że Bobaszek ją okradł. Do sklepu przychodzi Frotecki ze skradzionym towarem. Mówi o karze dla Bobaszka. Elżbieta tłumaczy policjantowi powody odmowy kredytu.

Wiesiek kłóci się z Martą o Agatę. Zalewska jest zachwycona nowym sklepem Kleczkowskiej. Marcysia zgłębia historię rodziny Złotopolskich. Pyta księdza Leskiego i Eleonorę.

Po prowokacji 'SuperFaktu' Agnieszka i Hartowny są bliscy podpisania wotum nieufności wobec Rudego. Marciniak zauważa, że zdjęcia w gazecie to fotomontaże. Mówi o tym Wieśkowi.

Eleonora jest przerażona plotkami o rosyjskiej mafii. Błaga Dionizego o ratowanie Mirka. Ksiądz Leski i Pereszczako chcą się dowiedzieć, czy Dionizy będzie rządził przy pomocy gangsterów.

Kowalski prosi Ewę o kolejną szansę. Wiesiek wraca do domu. Pod nieobecność Marty postanawia rozpocząć wesołe kawalerskie życie. Tomek ma wyrzuty sumienia, że wymusił na Ewie powrót do męża.