Nasz nowy dom (269)
W skrócie
Na osiedlu w Ostródzie mieszka trzypokoleniowa rodzina złożona z samych kobiet - babci, córki i wnuczki. Nastolatka po wypadku jest osobą leżącą. Mieszkanie nie jest przystosowane do ich potrzeb.
Oglądaj w telewizji
Opis
W tym sezonie Katarzyna Dowbor i jej ekipa odwiedzi 12 kolejnych rodzin, które zmagają się z poważnymi problemami życiowymi i nie stać ich na to, by poprawić swoje warunki mieszkaniowe. Budowlańcy pojawią się w Radomiu, na Podlasiu, na Śląsku i Zamojszczyźnie. W tym sezonie z remontami zmierzą się: Martyna Kupczyk, Marta Kołdej, Maciej Pertkiewicz i Wojciech Strzelczyk oraz kierownicy budowy: Artur Witkowski, Wiesław Nowobilski i Przemysław Oślak.
W Ostródzie na jednym z tamtejszych osiedli mieszka trzypokoleniowa rodzina złożona z samych kobiet. Najstarsza z nich to pani Janina, która ma osiemdziesiąt dwa lata i chociaż zdrowie jej nie dopisuje, to wciąż jest pełna energii i dobrego humoru. Razem z nią mieszkanie zajmuje jej córka Magda oraz piętnastoletnia wnuczka Wiktoria. Nastolatka po wypadku samochodowym jest osobą leżącą, choruje na padaczkę i wymaga rehabilitacji. Matka dziewczyny całe swoje życie dostosowała do potrzeb dziecka oraz walce o życie i zdrowie córki. Ojciec Wiktorii pił i nie chciał wychowywać schorowanego dziecka. Kobiety robią wszystko, co w ich mocy, aby sobie poradzić. Największym utrudnieniem w ich życiu jest mieszkanie, które zupełnie nie jest przystosowane do potrzeb pani Janiny ani Wiktorii. Łazienka jest dla nich niedostępna przez wąskie wejście i wysoki brodzik. Grzyb w pokojach dodatkowo źle wpływa na zdrowie. To będzie ogromne wyzwanie dla architekta Wojtka Strzelczyka oraz Wiesiek Nowobilski z ekipą budowlaną, ponieważ wprowadzanie zmian w blokach z wielkiej płyty jest bardzo trudne.