Lombard. Życie pod zastaw 9 (471)

serial obyczajowy Polska 2021  od 12 lat

W skrócie

25-letnia Magda Bielczuk, córka biznesmena, zakochuje się w biednym Eryku Cichockim. Ojciec dziewczyny, Antoni, sprzeciwia się temu związkowi. Młodzi postanawiają uciec i zacząć wspólne życie.

Oglądaj w telewizji

Program archiwalny.

Opis

Życie właścicieli i pracowników lombardu na Cichej, zarówno prywatne, jak i zawodowe, bywa burzliwe. Kolejni klienci dostarczają niezapomnianych wrażeń. Lolek musi wycenić nogę, którą przyniesie znajomy Ziutka. Okazuje się, że to element ekspozycji z muzeum, w którym kiedyś pracował. Mariusz nie ma pojęcia, czy warto przyjmować w zastaw kieł pewnego prehistorycznego zwierzęcia. Jakby tego było mało - lombard odwiedza para jaskiniowców. Do zakładu zagląda również pełna energii witalnej pani Filomena, która angażuje się w inicjatywę społeczną na rzecz wykluczonych ze społeczeństwa seniorów. Kazimierz dokłada tymczasem wszelkich starań, by odnaleźć swoją synową, Patrycję, i jej synka, którzy zostali porwani przez Ryżego. Jaca pragnie wyprowadzić się z domu, liczy również na poprawienie relacji z rodzicami Agaty. Anka w dalszym ciągu liczy na poznanie miłości życia. Benia z kolei spełnia się jako matka i zdobywa nowych fanów przez swojego vloga - MamaBenia. Beton jak zawsze ją wspiera - także w pracy. Lolek i Marta czerpią z życia pełnymi garściami, ale inna lombardowa para, Andżela i Mariusz, konfrontuje się z nieoczekiwanymi problemami.

W tym odcinku

Dwudziestopięcioletnia Magda Bielczuk, córka biznesmena, zakochuje się w biednym Eryku Cichockim. Ojciec dziewczyny, Antoni, sprzeciwia się temu związkowi. Młodzi postanawiają uciec i zacząć wspólne życie. Wściekły Antoni nie chce na to pozwolić. Ktoś kradnie Kalfasowi rower. Paprot i Glaca chcą mu kupić nowego składaka. Aby zebrać pieniądze, przynoszą do lombardu różne przedmioty, m.in. suszarkę do włosów starego typu. Dziennikarka Edyta Bułka i profesor Jakubowski odwiedzają lombard, by obejrzeć rzeźbę Van der Klaista.

Występują

Twórcy

Ładuję...