Świat według Kiepskich
Streszczenia odcinków
Przygody Ferdynanda i Haliny Kiepskich oraz ich sąsiadów: Mariana Paździocha i Arnolda Boczka. Ich pomysły wskazują na wyjątkową wyobraźnię.
Marian Paździoch postanawia popełnić samobójstwo. Od desperackiego kroku ratują go Ferdek i Boczek. Halina postanawia pomóc w pojednaniu skłóconych małżonków.
Ferdek otrzymuje propozycję, aby zostać ojcem chrzestnym dziecka kolegi. Martwią go wydatki związane z tym zaszczytem i próbuje się wykręcić. Halina zachęca go, by podjął się zadania.
Kiepska wyjeżdża do sanatorium. Paździoch namawia Ferdka, aby wynajął swoje mieszkanie w charakterze planu filmowego. Gdy aktor grający główną rolę zrywa kontrakt - Ferdek musi go zastąpić.
Marian Paździoch po obejrzeniu filmu katastroficznego pt. '2012' popada w paranoję lękową na tle zbliżającego się końca świata. Sąsiedzi postanawiają zwrócić się o pomoc do premiera Tuska.
Powstaje spór na temat wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy. Podczas małżeńskiej sprzeczki Halina stwierdza, że Ferdek nie ma pojęcia, co symbolizuje zając.
Pewnej nocy zaspany Ferdynand Kiepski odbiera telefon od wujka Władka, który domaga się butelki wódki, którą Ferdek mu obiecał. Ale wuj nie żyje od kilku miesięcy...
Paździoch ma nowe hobby - astronomię. Przez teleskop obserwuje konstelacje gwiazd. Pewnego mglistego wieczoru, gdy nie widać żadnego z gwiazdozbiorów, przypadkowo zaczyna podglądać sąsiadkę.
Kiepski dowiaduje się, że można uzyskać fundusze z UE na remont kamienicy. Wiadomość wywołuje wśród mieszkańców poruszenie. Chcą wybrać osobę, która będzie reprezentowała ich interesy.
Do Ferdka zgłasza się prezes spółdzielni mieszkaniowej i proponuje, by Kiepski zorganizował międzynarodowy, osiedlowy sylwester, na który przewidziane są spore fundusze unijne.
Trwają przygotowania do wigilii. Mariola i Halina ubierają choinkę. Ferdek pije piwo i komenderuje. W końcu decyduje się powiesić pajacyka, wdrapuje się na stołek i spada na podłogę.
Ferdek czuje się dotknięty niewłaściwym zachowaniem córki. Postanawia baczniej przyjrzeć się temu, co dziewczyna robi i z kim wychodzi. Szczególnie jest zaniepokojony jej randkami.
Ferdek uświadamia sobie, że wszędzie i na każdym kroku spotyka Boczka. Paździoch podejrzewa, że obecność Boczka w tak wielu miejscach ma charakter irracjonalny i postanawia to zbadać.
Halina po kolejnej rozmowie z Ferdkiem na temat podjęcia przez niego pracy podejrzewa istnienie głębszych przyczyn jego chorobliwej postawy. Żąda odbycia konsultacji psychiatrycznej.
Ferdek żali się na swój los. Halina i Paździoch uważają, że nie powinien obarczać innych swoimi problemami. Powodem frustracji Ferdka są informacje o ludziach nagrodzonych za całokształt.
Ferdek wyczuwa w sypialni zapach czosnku i odkrywa, że to Paździoch porozwieszał czosnek na korytarzu jako ochronę przeciwko wampirom. Sąsiad wyjawia Ferdkowi, że poluje na Likantropusa...
Prezes spółdzielni mieszkaniowej Kozłowski pojawia się w kamienicy Kiepskich. Ferdek wraz z sąsiadami dochodzą do wniosku, że nie mógł niczego osiągnąć uczciwie...
Marian Paździoch odwiedza w nocy Ferdka i namawia go na 'wypad na dziewczyny'. Wyruszają samochodem do nocnego klubu. Wszystko idzie jak z płatka do momentu, aż natykają się na Boczka...
Paździoch wiesza na korytarzu kalendarz z przykuwającymi męską uwagę zdjęciami. Sąsiedzi rozpoczynają dyskusje na ten temat. Ferdek zaczyna szukać atrakcyjnych zdjęć do własnego kalendarza.
Halina jest poirytowana bezczynnością męża. Na początek prosi go o naprawienie stolika. Ferdynand z niechęcią wykonuje zadanie. Wkrótce spostrzega, że wszystko wokół niego się chwieje...
Ferdek spotyka Paździochów wracających z lekcji tańca towarzyskiego. Gdy zaczyna z nich żartować, Halina oświadcza mu, że wkrótce i on będzie uczestnikiem takiego kursu.
Ferdek nie może znaleźć swego lewego kapcia. Przeszukuje mieszkanie, obwinia rodzinę, a najbardziej Halinę, która nie pojmuje, jak zaginięcie kapcia może doprowadzić do takiej frustracji.
Ferdek znajduje w domu butelkę dobrego wina. Chce spróbować, ale Halina zabrania. Zaprosiła koleżanki na babski wieczór, a męża wysyła z Paździochem do teatru. Paździoch jest pod wrażeniem.
Ferdek dokonuje bilansu swego małżeństwa. Dochodzi do wniosku, że żona byłaby szczęśliwsza z innym. Postanawia skończyć z alkoholem. Paździoch i Boczek idą jego śladem. Muszą to razem oblać.
Paździoch twierdzi, że wszedł w kontakt z obcą cywilizacją. Uważa, że główną bolączką UFO jest ich pogaństwo i brak wiary w wyższe wartości. Chce wyruszyć w kosmos z misją nawrócenia.
Przygody Ferdynanda i Haliny Kiepskich oraz ich sąsiadów: Mariana Paździocha i Arnolda Boczka. Pomysły, na jakie wpadną, aby rozwiązać problemy, ukażą ich wyjątkową wyobraźnię.
Paździoch prosi Ferdka o wysłanie go pocztą na Madagaskar. Kiepski spełnia jego życzenie. Halina jest zdruzgotana bezduszną postawą męża.
Ferdek dokonuje bilansu swego małżeństwa. Dochodzi do wniosku, że żona byłaby szczęśliwsza z innym. Postanawia skończyć z alkoholem. Paździoch i Boczek idą jego śladem. Muszą to razem oblać.
Ferdek znajduje w domu butelkę dobrego wina. Chce spróbować, ale Halina zabrania. Zaprosiła koleżanki na babski wieczór, a męża wysyła z Paździochem do teatru. Paździoch jest pod wrażeniem.
Do Ferdka zgłasza się prezes spółdzielni mieszkaniowej i proponuje, by Kiepski zorganizował międzynarodowy, osiedlowy sylwester, na który przewidziane są spore fundusze unijne.
Trwają przygotowania do wigilii. Mariola i Halina ubierają choinkę. Ferdek pije piwo i komenderuje. W końcu decyduje się powiesić pajacyka, wdrapuje się na stołek i spada na podłogę.
Ferdek czuje się dotknięty niewłaściwym zachowaniem córki. Postanawia baczniej przyjrzeć się temu, co dziewczyna robi i z kim wychodzi. Szczególnie jest zaniepokojony jej randkami.
Ferdek uświadamia sobie, że wszędzie i na każdym kroku spotyka Boczka. Paździoch podejrzewa, że obecność Boczka w tak wielu miejscach ma charakter irracjonalny i postanawia to zbadać.
Halina po kolejnej rozmowie z Ferdkiem na temat podjęcia przez niego pracy podejrzewa istnienie głębszych przyczyn jego chorobliwej postawy. Żąda odbycia konsultacji psychiatrycznej.
Ferdek żali się na swój los. Halina i Paździoch uważają, że nie powinien obarczać innych swoimi problemami. Powodem frustracji Ferdka są informacje o ludziach nagrodzonych za całokształt.
Ferdek wyczuwa w sypialni zapach czosnku i odkrywa, że to Paździoch porozwieszał czosnek na korytarzu jako ochronę przeciwko wampirom. Sąsiad wyjawia Ferdkowi, że poluje na Likantropusa...
Prezes spółdzielni mieszkaniowej Kozłowski pojawia się w kamienicy Kiepskich. Ferdek wraz z sąsiadami dochodzą do wniosku, że nie mógł niczego osiągnąć uczciwie...
Marian Paździoch odwiedza w nocy Ferdka i namawia go na 'wypad na dziewczyny'. Wyruszają samochodem do nocnego klubu. Wszystko idzie jak z płatka do momentu, aż natykają się na Boczka...
Paździoch wiesza na korytarzu kalendarz z przykuwającymi męską uwagę zdjęciami. Sąsiedzi rozpoczynają dyskusje na ten temat. Ferdek zaczyna szukać atrakcyjnych zdjęć do własnego kalendarza.
Halina jest poirytowana bezczynnością męża. Na początek prosi go o naprawienie stolika. Ferdynand z niechęcią wykonuje zadanie. Wkrótce spostrzega, że wszystko wokół niego się chwieje...
Ferdek spotyka Paździochów wracających z lekcji tańca towarzyskiego. Gdy zaczyna z nich żartować, Halina oświadcza mu, że wkrótce i on będzie uczestnikiem takiego kursu.
Ferdek nie może znaleźć swego lewego kapcia. Przeszukuje mieszkanie, obwinia rodzinę, a najbardziej Halinę, która nie pojmuje, jak zaginięcie kapcia może doprowadzić do takiej frustracji.