Świat według Kiepskich
Streszczenia odcinków
Mieszkańcy kamienicy przy ulicy Ćwiartki 3/4 dowiadują się o zmianie proboszcza swojej parafii. Księdza Pączka zastępuje energiczny ksiądz Bączek. Opinie o nowym duchownym są podzielone.
Ferdynand Kiepski całe dnie spędza przed telewizorem z puszką piwa w ręku. Dom musi utrzymywać z pensji pielęgniarki jego żona Halina...
W kamienicy dochodzi do licznych kradzieży. Ferdek, Boczek i Paździoch odkrywają, że stoi za tym Minister Wszystkich Finansów. Zbulwersowani panowie nie mają zamiaru pozwalać się ograbiać.
Prezes Kozłowski odchodzi na emeryturę. Kiepski proponuje, żeby na pożegnanie ufundował nagrodę dla najwybitniejszego mieszkańca osiedla. Znalezienie kandydata jest trudnym zadaniem.
Marian Paździoch przyłapany na chuligańskich wybrykach tłumaczy się, że sprawcą jest pan Gałganek. Okazuje się, że w przeszłości cierpiał już cierpiał na rozdwojenie jaźni.
Ferdynand Kiepski całe dnie spędza przed telewizorem z puszką piwa w ręku. Dom musi utrzymywać z pensji pielęgniarki jego żona Halina...
Ferdek uświadamia sobie, że wszędzie i na każdym kroku spotyka Boczka. Paździoch podejrzewa, że obecność Boczka w tak wielu miejscach ma charakter irracjonalny i postanawia to zbadać.
Halina po kolejnej rozmowie z Ferdkiem na temat podjęcia przez niego pracy podejrzewa istnienie głębszych przyczyn jego chorobliwej postawy. Żąda odbycia konsultacji psychiatrycznej.
Ferdek żali się na swój los. Halina i Paździoch uważają, że nie powinien obarczać innych swoimi problemami. Powodem frustracji Ferdka są informacje o ludziach nagrodzonych za całokształt.
Prezes spółdzielni mieszkaniowej Kozłowski pojawia się w kamienicy Kiepskich. Ferdek wraz z sąsiadami dochodzą do wniosku, że nie mógł niczego osiągnąć uczciwie...
Ferdek wyczuwa w sypialni zapach czosnku i odkrywa, że to Paździoch porozwieszał czosnek na korytarzu jako ochronę przeciwko wampirom. Sąsiad wyjawia Ferdkowi, że poluje na Likantropusa...
Marian Paździoch odwiedza w nocy Ferdka i namawia go na s'wypad na dziewczyny'. Wyruszają samochodem do nocnego klubu. Wszystko idzie jak z płatka do momentu, aż natykają się na Boczka...
Paździoch wiesza na korytarzu kalendarz z przykuwającymi męską uwagę zdjęciami. Sąsiedzi rozpoczynają dyskusje na ten temat. Ferdek zaczyna szukać atrakcyjnych zdjęć do własnego kalendarza.
Halina jest poirytowana bezczynnością męża. Na początek prosi go o naprawienie stolika. Ferdynand z niechęcią wykonuje zadanie. Wkrótce spostrzega, że wszystko wokół niego się chwieje...
Ferdek spotyka Paździochów wracających z lekcji tańca towarzyskiego. Kiedy w domu zaczyna z nich żartować, Halina oświadcza mu, że również zapisała się na kurs i Ferdek musi jej towarzyszyć.
Kiepski jest bezrobotny. Dom utrzymuje jego żona. Paździoch to właściciel stoiska Majtex. Boczek daje się nabierać na 'interesy' sąsiadów.
Ferdek znajduje w domu butelkę dobrego wina. Chce spróbować, ale Halina zabrania. Zaprosiła koleżanki na babski wieczór, a męża wysyła z Paździochem do teatru. Paździoch jest pod wrażeniem.
Ferdek dokonuje bilansu swego małżeństwa. Dochodzi do wniosku, że żona byłaby szczęśliwsza z innym. Postanawia skończyć z alkoholem. Paździoch i Boczek idą jego śladem. Muszą to razem oblać.
Paździoch twierdzi, że wszedł w kontakt z obcą cywilizacją. Uważa, że główną bolączką UFO jest ich pogaństwo i brak wiary w wyższe wartości. Chce wyruszyć w kosmos z misją nawrócenia.
Umiera właścicielka sklepu monopolowego. Ferdek i Boczek z powodu pomyłki nie docierają na pogrzeb, co ma fatalne konsekwencje. Syn zmarłej postanawia zlikwidować ich zeszyty z kredytem.
Na terenie osiedla przy ulicy Ćwiartki 3/4 trwają roboty budowlane. Halina załatwia mężowi pracę robotnika niewykwalifikowanego. Do głównych zadań Ferdynanda należy... ciągnięcie kabla.
Paździoch marzy o miejscu, w którym mógłby mieć odrobinę prywatności, i gdzie jego żona nie miałaby wstępu. Wykupuje kryptę na cmentarzu i urządza tam mieszkanie.
Boczek od dłuższego czasu ma bardzo dobry humor. Sprawia wrażenie osoby zadowolonej z siebie. Paździocha i Ferdka wyraźnie drażni zachowanie sąsiada. Postanawiają zepsuć mu dobry nastrój.
Kiepski ma poważne kłopoty finansowe. Z rozpaczą uświadamia sobie, że ostatnią cenną rzeczą, jaką posiada, jest pamiątkowy medalik. Ma go od czasów Pierwszej Komunii Świętej.
Kiepski zauważa, że jego córka ma na plecach tatuaż. Dowiaduje się, że jego sąsiedzi albo już mają tatuaże, albo zamierzają je sobie zafundować.
Po powrocie z przyjęcia Halina z zachwytem opowiada o barku z alkoholem i gościach, którzy z umiarem pili trunki. Przeciwstawia ich Ferdkowi. Kiepski proponuje, by zrobiła taki barek w domu.
Boczek cierpi z powodu bolesnego odcisku na stopie. Zamierza iść do lekarza. Ferdek go powstrzymuje. Uważa, że służba zdrowia nie gwarantuje wyleczenia dolegliwości. Oferuje własne usługi.
Podczas jednej z alkoholowych imprez Ferdek i Paździoch postanawiają udowodnić światu, że jeszcze na wiele ich stać. Powrót do młodości Ferdek zaczyna od odkurzenia swojej starej gitary.
Mieszkańcy kamienicy dowiadują się, że Marian Paździoch postanowił otworzyć w swoim mieszkaniu dom publiczny. Informacja wprowadza spore zamieszanie w życie sąsiadów.
Między Ferdkiem i Haliną dochodzi do poważnej kłótni. Kiepski zarzuca żonie uszkodzenie kranu. Halina wymawia mężowi, że rozrzuca po całym domu swoje skarpety. Konflikt przybiera na sile.
Boczek zamierza wynająć swoje mieszkanie, aby pozyskać dodatkowe pieniądze. Sam natomiast zamieszkuje na korytarzu pod drzwiami Mariana Paździocha. Ferdek stanowczo się temu sprzeciwia.
Podczas rozmowy na korytarzu wychodzi na jaw, że każdy z mieszkańców kamienicy jest zwolennikiem innej opcji politycznej i ją popiera. Stosunki sąsiedzkie ulegają zerwaniu.
Ferdek przez przypadek wchodzi w posiadanie tajemniczej płyty DVD z japońskim horrorem. Po obejrzeniu filmu okazuje się, że był on obłożony klątwą. Ferdek jest prześladowany przez upiora.
Pewnego dnia Ferdek zostaje zmuszony do wypełnienia obowiązku obywatelskiego i wzięcia udziału w wyborach. Niestety na drodze do oddania głosu staje mu wiele nieprzewidzianych przeszkód.
Halina Kiepska musi wykorzystać zaległy urlop. Postanawia spędzić go w domu i uporządkować pewne sprawy. Dla Ferdka jednak stała obecność żony w domu szybko staje się nie do wytrzymania.
Ferdek nie jest zachwycony kolejnym pomysłem Paździocha. Założył on hodowlę gołębi na dachu kamienicy, a Kiepski jest przekonany, że ptaki zanieczyszczają środowisko i roznoszą choroby...
Pod wpływem alkoholu Ferdynand Kiepski dochodzi do wniosku, że jego życie w tajemniczy sposób jest nierozerwalnie związane z życiem Mariana Paździocha. Jest przerażony swoim odkryciem.
Arnold Boczek przynosi Ferdkowi parę prawie nieużywanych butów. Chętnie mu je odstąpi, ponieważ urosła mu stopa i są za ciasne. Ferdek odmawia. Boczek staje się coraz bardziej natarczywy.
Zbliża się 25. rocznica ślubu Mariana i Heleny Paździochów. Małżonkowie planują imprezę, której główną atrakcją ma być pieczony prosiak ogromnych rozmiarów.
Halina natrafia w rzeczach Ferdka na ukryty głęboko biustonosz o dużym rozmiarze. Marian Paździoch stwierdza, że jest to jeden z trzech egzemplarzy superekskluzywnej serii 'Barbarella'.
Ferdynand dowiaduje się od Boczka, że właściciel sklepu monopolowego, Staszek, postanowił nie sprzedawać mu więcej alkoholu na kredyt Ferdek postanawia spłacić swoje zobowiązania.
Do kamienicy Kiepskich wprowadza się pani Podlaska-Dżekson, Amerykanka polskiego pochodzenia, która wróciła do Polski. Sąsiedzi postanawiają zdobyć sympatię zamożnej lokatorki.
Paździoch, odprawiając egzorcyzmy dla uzdrowienia duszy Ferdka, sam pada ofiarą demona Azazela. Od tego czasu jest opętany ideą spłodzenia potomka antychrysta. Szuka kandydatki na matkę.
Halina stawia Ferdkowi surowe ultimatum: albo podejmie jakąkolwiek pracę, albo czeka go rozwód. Kiepski rozpoczyna poszukiwania zajęcia. W końcu zatrudnia się jako strażnik w Muzeum Ziemi.
W kamienicy dochodzi do licznych kradzieży. Ferdek, Boczek i Paździoch odkrywają, że stoi za tym Minister Wszystkich Finansów. Zbulwersowani panowie nie mają zamiaru pozwalać się ograbiać.
Ferdynand i Paździoch informują Boczka, że nie życzą sobie, żeby nadal korzystał z ich toalety; na jego piętrze jest przecież identyczna. Boczek wyznaje, że tam straszy...
Ferdynand, Boczek i Paździoch zakładają się o to, który z nich wykona bardziej niebezpieczne zadanie. Stopniowo wymyślają coraz bardziej ryzykowne konkurencje i podbijają stawki zakładów.
Ferdek dokonuje w domu wynalazków racjonalizacyjnych. Zyskuje miano złotej rączki. Paździoch otrzymuje spadek po krewnym. Dziedziczy tajemniczą maszynę, której zastosowania nikt nie zna.
Ferdynand Kiepski całe dnie spędza przed telewizorem z puszką piwa w ręku. Dom musi utrzymywać z pensji pielęgniarki jego żona Halina...
Mieszkańcy kamienicy dowiadują się, że Marian Paździoch postanowił otworzyć w swoim mieszkaniu dom publiczny. Informacja wprowadza spore zamieszanie w życie sąsiadów.
Między Ferdkiem i Haliną dochodzi do poważnej kłótni. Kiepski zarzuca żonie uszkodzenie kranu. Halina wymawia mężowi, że rozrzuca po całym domu swoje skarpety. Konflikt przybiera na sile.
Boczek zamierza wynająć swoje mieszkanie, aby pozyskać dodatkowe pieniądze. Sam natomiast zamieszkuje na korytarzu pod drzwiami Mariana Paździocha. Ferdek stanowczo się temu sprzeciwia.
Podczas rozmowy na korytarzu wychodzi na jaw, że każdy z mieszkańców kamienicy jest zwolennikiem innej opcji politycznej i ją popiera. Stosunki sąsiedzkie ulegają zerwaniu.
Ferdek przez przypadek wchodzi w posiadanie tajemniczej płyty DVD z japońskim horrorem. Po obejrzeniu filmu okazuje się, że był on obłożony klątwą. Ferdek jest prześladowany przez upiora.
Paździoch twierdzi, że wszedł w kontakt z obcą cywilizacją. Uważa, że główną bolączką UFO jest ich pogaństwo i brak wiary w wyższe wartości. Chce wyruszyć w kosmos z misją nawrócenia.
Umiera właścicielka sklepu monopolowego. Ferdek i Boczek z powodu pomyłki nie docierają na pogrzeb, co ma fatalne konsekwencje. Syn zmarłej postanawia zlikwidować ich zeszyty z kredytem.
Na terenie osiedla przy ulicy Ćwiartki 3/4 trwają roboty budowlane. Halina załatwia mężowi pracę robotnika niewykwalifikowanego. Do głównych zadań Ferdynanda należy... ciągnięcie kabla.
Paździoch marzy o miejscu, w którym mógłby mieć odrobinę prywatności, i gdzie jego żona nie miałaby wstępu. Wykupuje kryptę na cmentarzu i urządza tam mieszkanie.
Boczek od dłuższego czasu ma bardzo dobry humor. Sprawia wrażenie osoby zadowolonej z siebie. Paździocha i Ferdka wyraźnie drażni zachowanie sąsiada. Postanawiają zepsuć mu dobry nastrój.
Kiepski ma poważne kłopoty finansowe. Z rozpaczą uświadamia sobie, że ostatnią cenną rzeczą, jaką posiada, jest pamiątkowy medalik. Ma go od czasów Pierwszej Komunii Świętej.
Halina stawia Ferdkowi surowe ultimatum: albo podejmie jakąkolwiek pracę, albo czeka go rozwód. Kiepski rozpoczyna poszukiwania zajęcia. W końcu zatrudnia się jako strażnik w Muzeum Ziemi.
W kamienicy dochodzi do licznych kradzieży. Ferdek, Boczek i Paździoch odkrywają, że stoi za tym Minister Wszystkich Finansów. Zbulwersowani panowie nie mają zamiaru pozwalać się ograbiać.
Boczek cierpi z powodu bolesnego odcisku na stopie. Zamierza iść do lekarza. Ferdek go powstrzymuje. Uważa, że służba zdrowia nie gwarantuje wyleczenia dolegliwości. Oferuje własne usługi.
Podczas jednej z alkoholowych imprez Ferdek i Paździoch postanawiają udowodnić światu, że jeszcze na wiele ich stać. Powrót do młodości Ferdek zaczyna od odkurzenia swojej starej gitary.