Przyjaciółki | sezon 6 odc. 66
W skrócie
Pod nieobecność Ingi Hania ulega wypadkowi. Gruszewski zapowiada byłej żonie, że sprawę opieki nad córką rozwiążą w sądzie. Leszek bierze kręcącego się w pobliżu domu Anki Pawła za włamywacza.
Oglądaj w telewizji
Opis
Dalsze perypetie czterech koleżanek. Na świat przychodzi długo wyczekiwany syn Patrycji (Joanna Liszowska) i Michała (Marcin Rogacewicz). Młodzi rodzice szybko przekonają się, jak wyczerpująca potrafi być opieka nad małym dzieckiem. Zuza (Anita Sokołowska) będzie się biła z myślami, czy nadal budować wspólne życie Jerzym (Mariusz Bonaszewski), czy wrócić do Polski. Na dodatek w jej życiu znowu pojawi się Wojtek (Lesław Żurek). Tymczasem Anka (Magdalena Stużyńska-Brauer) nie planuje powrotu do byłego męża (Bartek Kasprzykowski). Paweł nie zamierza jednak tak łatwo zrezygnować. Wkrótce Strzelecka pozna przystojnego Leszka (Przemysław Sadowski). Z kolei Inga (Małgorzata Socha) nie rozpacza po rozstaniu z Szymonem. W jej życiu pojawia się atrakcyjny Robert (Krzysztof Wieszczek).
W tym odcinku
Patrycja i Michał zabierają Mikołaja do domu. Przyjaciółki odciążają przemęczoną matkę i same zajmują się maluchem. Zuza wpada na pomysł, jak utulić płaczące niemowlę. Ela, matka Michała, postanawia pomóc rodzicom w opiece nad synkiem. Kochan nie jest tym zachwycona. Zuza spotyka się z Wojtkiem. W pewnym momencie podchodzi do nich kobieta z dzieckiem i prosi, by przez chwilę się nim zajęli. Inga umawia się z Dorotą w kawiarni, by pomóc jej w wyborze domu. Kilka stolików dalej siada Szymon w towarzystwie ładnej dziewczyny. Gruszewska podchodzi, by się przywitać i niby mimochodem opowiada jej o zerwanych zaręczynach. Leszek jedzie do Anki, by pomóc w naprawieniu rynny. Bierze kręcącego się koło domu Pawła za włamywacza i kładzie go celnym uderzeniem na łopatki. Świadkiem sceny jest Strzelecka, która właśnie podjechała pod dom. Rozdziela obu panów. Hania prosi Ingę, by mogła zostać sama w domu i obejrzeć film. Gruszewska korzysta z wolnego wieczoru i wybiera się na randkę z Robertem. Mężczyzna odwołuje jednak spotkanie. Upokorzona Inga wraca do domu, gdzie zastaje Andrzeja i płaczącą Hanię, która spadła z szafki i potłukła sobie rękę. Gruszewski zapowiada byłej żonie, że sprawę opieki nad córką będą musieli rozwiązać w sądzie.