Na sygnale: Klin klinem (515)
W skrócie
Zespół Vicka musi uratować seniora, który zatruł się na chrzcinach alkoholem. Ekipa Góry trafia na rannego mężczyznę. Pacjent odmawia transportu do szpitala. Wyznaje, że zabił człowieka.
Oglądaj w telewizji
Opis
Kolejne perypetie grupy ratowników. W każdym odcinku lekarze i sanitariusze interweniują w nagłych przypadkach. Muszą działać pod presją czasu i podejmować decyzje, od których często zależy ludzkie życie. Widzowie mogą śledzić zarówno zawodowe, jak i prywatne perypetie Wiktora (Wojciech Kuliński), Birtney (Paulina Zwierz) czy Benia (Hubert Jarczak).
W tym odcinku
Nowy i Alek wypytują Benia o spotkanie z Sonią, ale on nie jest zbyt rozmowny. Po dyżurze koledzy urządzają powracającemu do pracy lekarzowi małą, powitalną imprezę. Zespół doktora Vicka musi uratować seniora, który zatruł się na chrzcinach alkoholem nieznanego pochodzenia. Ekipa Góry trafia na rannego mężczyznę. Ugryzł go dziki i być może chory na wściekliznę pies. Pacjent odmawia transportu do szpitala. Wyznaje, że zabił człowieka i nie chce trafić do więzienia. Górze udaje się ustalić, że doszło do wypadku, przez który sąsiad chorego spadł z drabiny. Wysyła ratowników pod wskazany adres z nadzieją, że ofiara nadal żyje. Syn Zdzisia składa w końcu w sądzie wniosek o uznanie ojcostwa. Po pracy senior wybiera się z Marcinem i Amelką do zagrody z alpakami. Rodzinna wyprawa nie kończy się najlepiej.