Szpital | sezon 4 odc. 481
W skrócie
Na SOR trafia 30-letni weterynarz. Kopnął go koń. Pogotowie przywozi pechowego komornika, któremu na głowę spadła cegła, gdy szedł do pracy. Stracił przytomność, po karetkę zadzwonili przechodnie.
Oglądaj w telewizji
Opis
Historie osób trafiających na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Lekarze nie tylko walczą o zdrowie i życie pacjentów, ale też mierzą się z ich problemami rodzinnymi, trudną sytuacją materialną i bezmyślnością. Przypadki medyczne wpisane są w kontekst obyczajowy i stanowią jedynie punkt wyjścia pełnych emocji, wzruszających opowieści o życiu bohaterów. Poszczególne historie powstały dzięki współpracy z lekarzami kilku krakowskich SOR-ów, którzy podzielili się swoimi doświadczeniami z izby przyjęć.
W tym odcinku
30-letni Dariusz jest weterynarzem. Podczas zabiegów kopnął go koń. Zwierzę należy do sąsiadki mężczyzny, która ma małą stadninę. To właśnie ona, wraz z córką i stajennym, przywiozła rannego do szpitala. Pacjent trafia pod opiekę doktora Roberta Szewczyka. Okazuje się, że Dariusz jest zakochany w córce sąsiadki, jednak jej podoba się stajenny. Dziewczyna zostanie matką jego dziecka. Pogotowie przywozi 45-letniego Andrzeja. Gdy mężczyzna szedł rano do pracy, na głowę spadła mu cegła. Pacjent stracił przytomność, po karetkę zadzwonili przechodnie. Zajmuje się nim doktor Michał Morawski. Po przebudzeniu Andrzej twierdzi, ze czuje się świetnie. Zamierza porzucić zawód komornika i zostać ogrodnikiem.