Pani Bukiet daje ogłoszenie w lokalnej gazecie, w którym oferuje swoje usługi jako hostessa.

Aby zrobić wrażenie na sąsiadach Hiacynta pożycza rolls royce'a i wraz z Ryszardem udaje się do luksusowego hotelu. Stokrotka i Powolniakowie chcą ukryć się w ich apartamencie...

Hiacynta idzie na próbę przedstawienia 'Chłopiec i przyjaciel' z nadzieją otrzymania jednej z ról. Przyjęcie w domu Violetty okazuje się klapą. Hiacynta podejmuje próbę ratowania sytuacji.

Hiacynta Bukiet jest panią domu, która aspiruje do wyższej klasy społecznej niż w rzeczywistości., co powoduje wiele komicznych sytuacji.

Pani Bukiet kupuje butelkę lokalnego wina i nie zważając na opinię sąsiadów upija się nim w towarzystwie właściciela wiejskiej posiadłości.

Pani Bukiet kupuje mężowi narty, choć ten nie umie na nich jeździć. Hiacyncie wystarczy, że będą dobrze się prezentowały na dachu samochodu.

Każde przedsięwzięcie pani Bukiet kończy się nieprzewidzianymi perypetiami. Tym razem planuje piknik nad brzegiem rzeki. Jak zwykle dochodzi do katastrofy.

Hiacynta zarzuca mężowi, że zapomniał o rocznicy ślubu, ale Ryszard przygotował na tę okazję system alarmowy chroniący dom. Zapomniał tylko, że kodem uruchamiającym jest właśnie data ślubu.

Hiacynta jest oburzona, ponieważ nie otrzymała zaproszenia na organizowany przez burmistrza dobroczynny bal kostiumowy. Nalega, aby mąż zajął się wyjaśnieniem tego wielkiego "przeoczenia".

Wikary przygotowuje wycieczkę nad morze dla sędziwych parafian. Hiacynta jest przekonana, że wszystko potrafi najlepiej. Składa więc księdzu propozycję pomocy w zorganizowaniu wycieczki.

Hiacynta postanawia zorganizować barbecue. Oczywiście, chce wzbudzić jak największy podziw wśród znajomych. Na swoje ogrodowe przyjęcie zamierza za wszelką cenę pozyskać znakomitego gościa.

Hiacynta zaprasza znajomych, m.in. sąsiadkę Elżbietę i jej brata Emmeta, do nowej wiejskiej posiadłości. Zamierza wydać podwieczorek i wpisać się w tradycję lokalnej społeczności.

Hiacynta ponownie jedzie na wieś w poszukiwaniu domu weekendowego. Mąż nie może jej towarzyszyć, więc pani Bukiet zabiera ze sobą sąsiadkę, Elżbietę...

Hiacynta uważa, że ona i Ryszard powinni mieć zaciszną wiejską rezydencję. Dobre miejsce na spokojne spędzenie starości. Zmusza męża, aby udał się na poszukiwanie stosownej posiadłości.

Hiacynta zgłasza męża na ochotnika do naprawy świateł w kościele. Podczas gdy Ryszard zajmuje się instalacją elektryczną, jego żona organizuje w kościelnym holu kiermasz dobroczynny.

Hiacynta ma powitać na dworcu komandora, specjalnego gościa Klubu Pań. Jest przekonana, że gość może okazać się drugim admirałem Nelsonem.

Pani Bukiet uważa, że jej mąż powinien wrócić do pracy. Kiedy dowiaduje się, że w pewnej firmie jest wolne kierownicze stanowisko, postanawia za wszelką cenę zwrócić uwagę szefa na Ryszarda.

Hiacynta i jej mąż zamierzają spędzić weekend na wypożyczonym jachcie. Pani Bukiet postanawia zaopatrzyć się w żeglarską prognozę pogody, odpowiednie stroje dla siebie oraz Ryszarda.

Hiacynta i Ryszard są zaproszeni na wernisaż. Ojciec Hiacynty ucieka z domu i ukrywa się w galerii sztuki. Oto rodzina znów ją kompromituje.

Po miesiącach spędzonych z żoną Ryszard marzy już o samotnym rejsie. Hiacynta kupuje mu kamerę i decyduje, że Ryszard będzie kręcił filmy.

Pani Bukiet dowiaduje się, że znajomi wyjeżdżają na Wyspy Karaibskie i udaje się do biura podróży po prospekty. Powolniak zamierza pokazać Ryszardowi, jak czerpać radość z życia...

Wioletta pozwala Hiacyncie spędzić weekend w swoim wiejskim domu. Ta postanawia urządzić tam ekskluzywne przyjęcie, aby podnieść swój status towarzyski. Nie wszystko układa się po jej myśli.

Hiacynta zmusza swojego męża Ryszarda, by towarzyszył jej podczas wycieczki. Celem wyprawy są poszukiwania pozostałości z epoki kamiennej.

Ryszard otrzymuje propozycję wcześniejszego przejścia na emeryturę. Nie jest zachwycony perspektywą stałego przebywania z Hiacyntą. Ona już snuje plany, jak zagospodarować jego wolny czas.

Stokrotka i Różyczka zapraszają Hiacyntę na urodziny Powolniaka - mają jednak nadzieję, że siostra odmówi. Ryszard ma ważne zebranie, ale jego przebieg zakłócają 'pilne sprawy rodzinne'.

Hiacynta postanawia zabrać ojca na piknik. Na polecenie pani Bukiet siostry mają przygotować staruszka do tej wycieczki. Podczas pobytu na wsi niesforny staruszek zabiera samochód i znika.

Ojcu Hiacynty znowu udało się uciec z domu. Cała rodzina rozpoczyna poszukiwania. Odnajdują staruszka w sklepie i dowiadują się, że wykupił niemal cały dział zabawek.

Hiacyntę zezłościł pomyłkowy telefon z pytaniem o chińską restaurację. Zmusza Ryszarda, by zadzwonił do ambasady chińskiej z interwencją. Wikary poprosił Emmeta, by zagrał dla parafian.

Ojciec gubi się Stokrotce i Powolniakowi w mieście. Hiacynta angażuje do pomocy w poszukiwaniach Elżbietę i jej brata Emmeta. Nie chce, by sąsiedzi zorientowali się w jej sytuacji rodzinnej.

Hiacynta nie przyznaje się do Róży, Stokrotki i jej męża Powolniaka, ponieważ chce uchodzić za wytworną damę z wyższych sfer. Z powodu licznych jej dziwactw cierpią sąsiedzi i mąż Ryszard.

Państwo Bukiet wybierają się na odpoczynek na wieś. Ryszard ma nadzieję, że zagra w golfa z majorem. Niestety, sprawy nie toczą się zgodnie z jego oczekiwaniami.

Hiacynta wydaje kolejną kolację przy świecach. Okazuje się jednak, że goście, których zaprosiła na ten wieczór, nie mogą przyjść. Za to nieoczekiwanie zjawia się Róża.

Hiacynta chce dostać główną rolę w amatorskim przedstawieniu opery. Mąż Violetty namawia ją, by spróbowali naśladować Marion i Robin Hooda.

Hiacynta zauważa półnagiego mężczyznę, który krząta się po mieszkaniu Elżbiety. Bierze go za kochanka sąsiadki. Ojciec pani Bukiet ponownie ucieka z domu - zamierza stawić czoło Luftwaffe.

Podczas chrzcin dziecka Stefanii, córki Stokrotki i Powolniaka, dochodzi do skandalu. Okazuje się, że rodzice maleństwa nie są małżeństwem. Nie wiadomo też, kto jest prawdziwym ojcem.

W przykościelnym kole pań ma się odbyć spotkanie z udziałem znamienitego prelegenta. Hiacynta nie może tego przegapić. Stokrotka narzeka na swojego męża Powolniaka. Jest mało romantyczny.

W przykościelnym kole pań ma się odbyć spotkanie z udziałem znamienitego prelegenta. Hiacynta nie może tego przegapić. Stokrotka narzeka na swojego męża Powolniaka. Jest mało romantyczny.

W przykościelnym kole pań ma się odbyć spotkanie z udziałem znamienitego prelegenta. Hiacynta nie może tego przegapić. Stokrotka narzeka na swojego męża Powolniaka. Jest mało romantyczny.

Hiacynta z sąsiadką wybierają się na kiermasz zorganizowany w celach charytatywnych. Pani Bukiet zamierza też zajrzeć do Stokrotki, która poinformowała ją o kolejnych dziwactwach ojca.

Hiacynta z sąsiadką wybierają się na kiermasz zorganizowany w celach charytatywnych. Pani Bukiet zamierza też zajrzeć do Stokrotki, która poinformowała ją o kolejnych dziwactwach ojca.

Państwo Bukiet mają zwiedzić lordowską rezydencję. Hiacynta, podekscytowana wizytą w tak znamienitym domu, ma nadzieję, że uda jej się osobiście poznać dostojnych gospodarzy.

Państwo Bukiet mają zwiedzić lordowską rezydencję. Hiacynta, podekscytowana wizytą w tak znamienitym domu, ma nadzieję, że uda jej się osobiście poznać dostojnych gospodarzy.

Hiacynta oczekuje wizyty wikarego z żoną. Chce godnie przyjąć znakomitych gości. Jej siostra Róża przeżywa kolejny zawód miłosny i postanawia popełnić samobójstwo. Zjawia się u Hiacynty.

Hiacynta oczekuje wizyty wikarego z żoną. Chce godnie przyjąć znakomitych gości. Jej siostra Róża przeżywa kolejny zawód miłosny i postanawia popełnić samobójstwo. Zjawia się u Hiacynty.

Hiacynta Bukiet zaprasza gości na kolację przy świecach. Otrzymuje paraliżującą wiadomość o ojcu. Roznegliżowany staruszek rzucił się w pogoń na rowerze za roznosicielką mleka.

Hiacynta Bukiet zaprasza gości na kolację przy świecach. Otrzymuje paraliżującą wiadomość o ojcu. Roznegliżowany staruszek rzucił się w pogoń na rowerze za roznosicielką mleka.