Lena na Kaukazie: Gruzja - winobranie (z suprą)
W skrócie
Dziennikarka, podróżniczka i blogerka, autorka m.in. programu 'Moje LA' i reportażu 'To jest Birma', wraz ze swoim partnerem od 2013 roku odwiedza różne strony świata. Para przemierzyła już 74 kraje.
Oglądaj w telewizji
Opis
Dziennikarka, podróżniczka i blogerka, autorka m.in. programu "Moje LA" i reportażu "To jest Birma", wraz ze swoim partnerem od 2013 roku odwiedza różne strony świata. Para przemierzyła już 74 kraje. Lena Urbańska i jej ukochany byli m.in. w Azji Południowo-Wschodniej, Ameryce Centralnej, na Bałkanach i w północno-zachodniej części Afryki. Tym razem para podróżuje po Kaukazie. Odwiedza gruzińską Swanetię i jej wieże, Aragac i inne ormiańskie czterotysięczniki, a także niezwykłe budynki w Baku, stolicy Azerbejdżanu, Baku. Atutem programu są rozmowy Leny z mieszkańcami odwiedzanych terenów, a także ich miejscowe zwyczaje. Niektórzy z uczestników programu pamiętają czasy dominacji ZSRR.
Odcinek poświęcony winu, którego Gruzja, zdaniem wielu, jest miejscem narodzin. Odnaleziono tam pestki winogron liczące ponad osiem tysięcy lat. W kraju występuje ponad 500 rodzimych szczepów. To w większości unikalne odmiany, niespotykane nigdzie indziej na świecie. Najważniejszym regionem winiarskim w Gruzji jest Kachetia. Czas winobrania, wrzesień, to również czas biesiadowania. Lena odwiedza mieszkającego tam i zajmującego się produkcją wina Polaka - Marcina Zarębę. Próbuje również tradycyjnego gruzińskiego smakołyku - czurczcheli, wytwarzanego z orzechów i winogron. Następnie podpatruje, jak powstaje kwewri - tradycyjna gruzińska gliniana amfora przeznaczona do produkcji wina, zakopywana później w ziemi, dzięki czemu wino ma odpowiednią temperaturę do fermentacji. Największe kwewri mogą mieć pojemność nawet kilku tysięcy litrów. Na koniec podróżniczka odwiedza jedną z niewielu kobiet zajmujących się w Gruzji produkcją wina, Tinę.