Rolnicy. Podlasie (15)
W skrócie
Rolnicy z Haciek muszą zmagazynować w stodole zebrane bele siana, które stanowią pokarm dla ich zwierząt na cały rok. Michał ma dużo pracy. Ola umila mu czas, śpiewając ukraińską ludową piosenkę.
Oglądaj w telewizji
Opis
Kolejna seria programu poświęconego życiu i pracy współczesnego rolnika. Bohaterowie pierwszego sezonu, Gienek i Andrzej z Plutycz, Tomek i Monika z Pokaniewa, Emilka z Laszek, Michał i Natalia z Haciek oraz nowi uczestnicy przygotowują plan na kolejny rok walki o lepszą hodowlę i plony. Emilia, której kozy dają pyszne mleko, rozważa założenie serowni. Tomek i Monika chcą profesjonalnie przeprowadzić aukcję krów i w ramach przygotowań tworzą stronę internetową. Problem w tym, że zostaje ona odwołana przez koronawirusa. Gienek i Andrzej mechanizują gospodarkę i wchodzą w posiadanie agregatu talerzowego. Gienio ma mały problem, ponieważ ktoś pokusił się na jego starą lodówkę, która służyła mu i za stół, i za ławkę. Andrzej snuje marzenia o wizycie u Emilki, bo wszystkim przypadła do gustu młoda sołtys z Laszek. W Haćkach Michał i jego ojciec skarżą się na bezśnieżną zimę i obawiają się suszy. Rolników z Podlasia czeka rok pełen wyzwań.
W tym odcinku
Rolnicy z Haciek muszą zmagazynować w stodole zebrane potężne i ciężkie bele siana, które stanowią pokarm dla ich zwierząt na cały rok. Aby zachował on właściwości i walory smakowe, musi odleżeć w sprzyjających warunkach. Michał ma dużo pracy do wykonania. Jego siostrzenica, Ola, umila czas, śpiewając ukraińską ludową piosenkę. Natalia nie do końca ją rozumie. Gienek i Andrzej kontynuują sianokosy. Okazuje się, że ciągnik się nie spisuje. W gospodarstwie Emilki jednego konia, Kubę, czeka kastracja. Trzeba to zrobić jak najszybciej, aby nie utrwaliły się niebezpieczne samcze zachowania. Lekarz weterynarii, Agnieszka, to znajoma Emilii, która z łatwością wykonuje zabieg kastracji. Koń zostaje najpierw spętany, potem zaś uśpiony i ostrożnie położony na ziemi. Agnieszka musi również przebadać niebieską jałówkę, która ma problemy z wypróżnianiem. Po badaniach gospodyni przyrządza kolację - jaja ogiera. Szkoda je marnować.