Lombard. Życie pod zastaw 4 (150)

serial obyczajowy Polska 2019  od 12 lat
zdjęcie

W skrócie

Wioletta sprząta strych w domu cierpiącego na demencję ojca. Odkrywa tubę z obrazami. Zanosi je do lombardu. Chce wiedzieć, kto je namalował i ile są warte. Lolek dochodzi do zdumiewających wniosków.

Oglądaj w telewizji

Program archiwalny.

Opis

Właściciel lombardu Kazimierz Barski (Zbigniew Buczkowski) wraz z żoną Beatą (Małgorzata Szeptycka) martwią się, że ich dzieci - Adek (Mateusz Murański) i Marta (Agata Szafrańska) wpadają w coraz to nowsze kłopoty. W finale trzeciego sezonu podczas ślubu Marty i Wojtka (Wojciech Zygmunt) zjawił się niespodziewanie Lolek (Jerzy Górski). Widzowie przekonają się, czy mimo gwałtownie przerwanej ceremonii, dziewczyna powiedziała sakramentalne "tak" synowi Korynta. W dodatku tuż przed ceremonią omal nie doszło do zamachu, który udaremnił bohatersko Mariusz, a Kornelia (Dorota Kamińska) pojawiła się u boku odwiecznego wroga Kazimierza - Korynta (Marek Wolny). Tymczasem Adek w końcu zacznie układać sobie życie z Patrycją (Paulina Jeżewska) i ich synkiem. Niestety sielanka nie potrwa długo, gdyż z więzienia wyjdzie Ryży (Arkadiusz Tańcula), który znów zacznie nachodzić pracowników lombardu. Kazimierz będzie próbował dociec, kto i dlaczego chciał dokonać zamachu na ślubie Marty, co knują Kornelia i Korynt oraz, czy Ryży zagraża Adkowi. W rozwiązaniu niejednej zagadki pomoże mu detektyw Łęcki, którego wynajmie. W jego firmie również nie będzie brakowało pracy. Jak zawsze pojawią się nowi klienci, a wraz z nimi kolejne zaskakujące przedmioty. Wśród nich m.in. ul, cenne minerały i ciągnik. Wciąż będzie zaglądał tu stały klient Ziutek (Henryk Gołębiewski).

W tym odcinku

49-letnia Wioletta sprząta strych w domu ojca, który cierpi na demencję. Przypadkowo odkrywa tubę ze starymi obrazami. Szansa, że dowie się od taty, kto jest ich autorem i skąd wzięły się w mieszkaniu, jest zerowa. Kobieta postanawia zanieść dzieła do komisu. Liczy, że dowie się, kto je namalował i ile są warte. Lolek początkowo stawia mylną diagnozę, lecz gdy przygląda się dziełom bliżej, dochodzi do zdumiewających wniosków. Postanawia potwierdzić swoje przypuszczenia, konsultując się z dyrektorem muzeum. Do lombardu od rana przychodzą klienci oferujący do sprzedaży niezwykle drogi sprzęt sprzątający. Z początku nie wzbudza to podejrzeń Kazimierza, ale gdy kolejna osoba przychodzi z niemal taką samą rzeczą, właściciel komisu staje się nieufny. Zamierza sprawdzić, skąd nagle taki wysyp profesjonalnych narzędzi do sprzątania.

Występują

Twórcy

Zobacz także

Ładuję...