Rozmowy w toku | Wzrost to mój największy kompleks!
W skrócie
Ewa Drzyzga zaprosiła do studia kobiety niezadowolone ze swojego wzrostu. Agnieszka chciałaby się zakochać.Sądzi, że ma nikłe szanse przy swoich 190 cm. Walentyna mierzy zaledwie 123 cm.
Oglądaj w telewizji
Opis
Zwyczajni ludzie zwierzają się Ewie Drzyzdze i telewidzom ze swoich radości i smutków. W programie poruszane są trudne i kontrowersyjne tematy. Prowadząca rozmawia ze swoimi gośćmi i publicznością o rodzinie, pracy, miłości, zdrowiu czy parapsychologii. Podpowiada jak np. wyjść z kryzysu małżeńskiego, czy zażegnać konflikt między rodzicami a dziećmi. W kolejnych wydaniach pojawiały się także osoby z nietypowymi problemami m.in. zakupoholicy czy kobiety obdarzone bujnym biustem. Ewa Drzyzga próbuje także dotrzeć do ludzi, którzy chcą z nią porozmawiać, ale z różnych przyczyn nie mogą przyjechać do studia. Ponadto w każdym odcinku na widowni zasiadają eksperci z różnych dziedzin, najczęściej psychologowie i seksuolodzy, którzy analizują trudne sytuacje i udzielają porad bohaterom programu. W ciągu dziesięciu lat istnienia "Rozmów w toku" na antenie widzowie poznali historie ponad 15 tysięcy osób. Wśród zaproszonych znalazły się m.in. Waris Dirie - obrzezana Somalijka, autorka książki "Kwiat pustyni" oraz Isabelle Caro, twarz francuskiej kampanii przeciwko modelkom anorektyczkom.
Ewa Drzyzga zaprosiła do studia kobiety, które nie są zadowolone ze swojego wzrostu. Agnieszka marzy o tym, żeby się zakochać. Twierdzi, że ma na to nikłe szanse, gdyż żaden mężczyzna nie chce nawet pocałować prawie 190-centymetrowej "żyrafy". Walentyna mierzy 123 centymetry. Wie, co to znaczy wyróżniać się ze względu na wzrost. Danusia, która mierzy 135 cm i Ania, która ma 190 cm, narzekają na to, że przez wzrost nie mogą znaleźć odpowiedniego partnera. Zaczęły obniżać swoje wymagania. Kinga, której niewiele brakuje do dwóch metrów, czuje się niekobieco.