Przyjaciółki 2 (17)

serial obyczajowy Polska 2013 od 12 lat

W skrócie

Anka decyduje się rozpocząć terapię. Na sesji ma wrażenie, że problem alkoholizmu jej nie dotyczy. W firmie, w której pracuje Zuza, zostaje zatrudniony nowy dyrektor, Łukasz Grabowski.

Oglądaj w telewizji

Program archiwalny.

Opis

Ciąg dalszy perypetii Zuzy Markiewicz (Anita Sokołowska), Anki Strzeleckiej (Magda Stużyńska), Ingi Gruszewskiej (Małgorzata Socha) i Patrycji Kochan (Joanna Liszowska). Zuza, odkąd zdała sobie sprawę, że kocha Wojtka (Lesław Żurek), rzuca się w wir pracy, by zagłuszyć uczucia. Mimo że rozstała się z ukochanym, postanawia nie dopuścić, by związał się z Moniką (Natalia Klimas). Z pomocą swojego asystenta Dagmara (Marcin Korcz) knuje przeciwko niemu intrygę. Tymczasem Anka dochodzi do siebie po wypadku samochodowym. Inga po zamknięciu przedszkola podejmuje pracę jako opiekunka do dzieci. Z kolei Patrycja, które wkrótce ma wziąć ślub z Michałem (Marcin Rogacewicz), boryka się z poważnymi problemami finansowymi. Mimo tego nie rezygnuje z zostania matką.

W tym odcinku

Anka decyduje się rozpocząć terapię. Psycholog kieruje ją na zajęcia grupowe. Słysząc wyznania innych uzależnionych, Strzelecka zaczyna mieć wrażenie, że problem alkoholizmu jej nie dotyczy. Jeden z uczestników sesji, Krzysztof (Paweł Królikowski), nie może oderwać od niej wzroku. Tymczasem w firmie, w której pracuje Zuza, zostaje zatrudniony nowy dyrektor, Łukasz Grabowski (Mikołaj Krawczyk). Markiewicz zaprasza go na drinka. Okazuje się, że mają mnóstwo wspólnych tematów do rozmowy. Edyta przyłapuje Ingę i Janusza w dwuznacznej sytuacji. Gruszewska stara się wyjaśnić pracodawczyni, że nic ją z jej mężem nie łączy. Patrycja przechodzi kolejną serię badań. Szuka wsparcia u Michała. Niestety, ten nie ma dla niej czasu, gdyż pomaga Sylwii w przeprowadzce. Inga idzie na randkę z Rafałem. Piotr, robiąc zakupy w sklepie, zauważa ich całujących się. Zaczyna być zazdrosny. Również Andrzejowi trudno pogodzić się z tym, że Inga układa sobie życie z innym mężczyzną.