Był Luksemburg...
W skrócie
Opowieść o młodzieży z przełomu lat 50. i 60. XX wieku. W swoistym proteście chłonęli wszystko, co kojarzyło im się z Zachodem...
Oglądaj w telewizji
Opis
Opowieść o losach młodzieży, której przyszło wejść w dorosłe życie na przełomie lat 50. i 60. XX wieku. Po okresie stalinizmu przyszła gomułkowska "mała stabilizacja". Wtedy to ludziom zaczęło się wydawać, że uzyskają przynajmniej namiastkę normalnego życia. Chociaż nikt nie myślał jeszcze o buncie przeciwko systemowi, to jednak młodzi ludzie na swój sposób postanowili sprzeciwić się otaczającej ich rzeczywistości. Chcieli po prostu żyć tak jak ich rówieśnicy po drugiej stronie żelaznej kurtyny. Chłonęli więc wszystko to, co kojarzyło im się z Zachodem: buty rollingstonki, czapka bitelsówka i kupiona na Bazarze Różyckiego płyta "The Animals". Rzeczy te były synonimem luksusu, ale także stylu życia będącego w opozycji do tego, co prezentowała ówczesna propaganda. Dla nich muzyka była sposobem na osiągnięcie wolności. Znamienne dla klimatu tamtych czasów były także: Radio Luksemburg, klub Hybrydy oraz Rozgłośnia Harcerska.