Sie macie ludzie

W skrócie
Dwa razy w roku na cmentarzu w Tychach gromadzą się młodzi ludzie. Śpiewają przy grobie wokalisty grupy Dżem, Ryszarda Riedla - Ryśka.
Oglądaj w telewizji
Opis
Dwa razy do roku, w lipcu i we wrześniu, na tyskim cmentarzu na Wartogłowcu gromadzą się młodzi ludzie, którzy czuwają i śpiewają przy grobie legendarnego wokalisty grupy Dżem, Ryszarda Riedla - Ryśka. Pragną uczcić rocznice jego śmierci i urodzin. Do zespołu - wówczas jeszcze noszącego nazwę Jam - dołączył on w 1973 roku. Był siłą napędową formacji, napisał większość tekstów, brał udział w komponowaniu muzyki, śpiewał i grał na harmonijce ustnej. Po jakimś czasie Rysiek, popadający w uzależnienie od narkotyków, zaczął opuszczać próby, nagrania, koncerty. Nikt nie potrafił mu pomóc. Raz po raz trafiał na oddział detoksykologiczny, po wyjściu jednak wracał do nałogu. Zmarł w chorzowskim szpitalu 30 lipca 1994 roku. W dokumencie Krzysztofa Magowskiego Ryszarda Riedla wspominają jego znajomi z lat dziecinnych i koledzy z zespołu. O jego młodości opowiada matka, Krystyna. Pamięć muzyka przywołuje również wdowa po nim, Małgorzata, oraz jego syn Sebastian.