Wydział zabójstw: Krew (37/44)
W skrócie
W piwnicy domu policja odkrywa wielką plamę krwi. Udaje się ustalić, że to krew 20-letniej Beaty Małeckiej. Zwłok nie znaleziono. Podejrzenie pada na Malarza, który podcina ofiarom tętnice.
Oglądaj w telewizji
Opis
W każdym odcinku nowej paradokumentalnej serii kryminalnej bohaterowie, funkcjonariusze wydziału zabójstw, podejmują śledztwo w sprawie innego morderstwa. Na oczach widzów rozgrywają się pełne dramaturgii historie. Każda zbrodnia jest szczegółowo analizowana, a policjanci współpracują z zespołem ekspertów: patologów, prawników i techników policyjnych. W serialu pojawiają się także wątki dotyczące prywatnego życia stróżów prawa oraz ukazujące osobiste spojrzenie bohaterów na to, czym jest służba w policji. Funkcjonariusze Wydziału Zabójstw: małomówny i nieufny Antoni Sarnat - "Tony" (Henryk Dąbrowski), ambitna Ewa Rudzka (Beata Chruścińska), nerwowy i niecierpliwy Edgar Szenke - "Mrówa" (Andrzej Rozmus), stanowczy i zrównoważony Michał Puczyński - "Ojciec" (Jacek Grondowy), zmagający się z alkoholizmem Robert Karpiel - "Karpiu" (Bartosz Dziedzic), doświadczony Stanisław Krupa - "Naczelnik" (Wojciech Skibiński) oraz wysportowana i energiczna Justyna Riter (Justyna Sieniawska), wzorowani są na postaciach autentycznych.
W tym odcinku
W piwnicy jednego z bloków funkcjonariusze odkrywają olbrzymią plamę krwi. Zdaniem lekarza policyjnego osoba wykrwawiona do tego stopnia z całą pewnością nie żyje. Dzięki badaniom DNA udaje się ustalić, że osobą tą była 20-letnia Beata Małecka. Zwłok jednak nie znaleziono. Podejrzenie pada na Malarza - seryjnego mordercę, który podcina ofiarom tętnice, pozwala się wykrwawić, a następnie starannie ukrywa ciała. Nie ma jednak pewności, czy tym razem, ktoś nie podszył się pod tego, znanego policji psychopatę.
Występują
