Piękny był pogrzeb, ludzie płakali

dramat obyczajowy Polska 1967  od 12 lat
zdjęcie

W skrócie

Fałszywie oskarżony o kradzież chłopak trafia do więzienia. Po latach chce rozwiązać zagadkę, kto go wrobił.

Oglądaj w telewizji

Program archiwalny.

Opis

Przed laty Władysław (Janusz Sykutera) mieszkał na stancji u profesora Marcinkowskiego. Gospodarz traktował go jak członka rodziny. Pewnego dnia u Władysława znaleziono wartościową aparaturę, która zginęła wcześniej z miejscowej fabryki. Niewinny chłopak trafił do więzienia. Teraz wraca do miasteczka, w którym wtedy mieszkał, po ty, by dowiedzieć się, kto go wrobił. Profesor już jednak nie żyje, wielu ludzi, którzy mogliby mu pomóc także odeszła, inni się zmienili. Mimo to mężczyzna nie ustępuje i konsekwentnie rozwiązuje zagadkę sprzed lat. Odkrywa, że cenny sprzęt podrzucił mu profesor. Była to zemsta. Marcinkowski planował wyswatanie swojej nieślubnej córki z Władysławem. Ten nie kochał dziewczyny i nie chciał się z nią żenić. Władysław może dowodzić swojej niewinności kosztem pamięci o szanowanym profesorze i jego dobrego imienia, a może też zrezygnować i wyjechać, zostawiając na zawsze za sobą małe miasteczko, które za fasadą moralności skrywa podłość i intrygi. Na podstawie opowiadania Kazimierza Kowalskiego.

Występują

Twórcy

Ładuję...