Ta, którą kocham
W skrócie
Daria wyemigrowała do Meksyku, gdzie udało jej się stworzyć szczęśliwe życie rodzinne. Wiele zawdzięcza babci Adeli, która zastąpiła jej wiecznie nieobecną matkę.
Oglądaj w telewizji
Opis
Daria wyemigrowała do Meksyku, gdzie udało jej się stworzyć szczęśliwe życie rodzinne. Była to dla niej ucieczka od trudnego dzieciństwa, które spędziła z matką Wiesią, bardziej zainteresowaną imprezami i pracą niż opieką nad córką. Gdyby nie babcia Adela, która przejęła obowiązki matki, życie Darii mogłoby potoczyć się znacznie gorzej, mimo że kobieta nie potrafiła okazywać emocji i brakowało jej instynktu macierzyńskiego. Często też nie było jej w domu, bowiem jako kucharka na statku wypływała w długie, wielomiesięczne rejsy. Daria była wówczas pozostawiona sama sobie, cierpiąc na niedostatek jedzenia i tkwiąc samotnie w domu. Matkę widywała jedynie w stanie nietrzeźwości, a wspomnienia z tego okresu pozostały z nią do dzisiaj.