48h. Zaginieni (250)
W skrócie
Kobieta zgłasza zniknięcie syna. 31-letni listonosz wyjechał rowerem w teren i już nie wrócił. Okazuje się, że handlował nalewką domowej roboty. Ktoś groził mu, że pożałuje, jeśli nie przestanie.
Oglądaj w telewizji
Opis
Kilkanaście tysięcy osób znika każdego roku. Część z nich nigdy nie zostaje odnaleziona. Zdaniem policji w poszukiwaniach kluczowych jest pierwsze 48 godzin. Grupa operacyjna Policyjnego Centrum Poszukiwania Zaginionych złożona jest z najlepszych policjantów, psychologów praz specjalistów z dziedziny kryminalistyki. Ich zadaniem polega na znalezieniu odpowiedzi na pytanie, gdzie znajduje się zaginiona osoba. Policjanci analizują wydarzenia poprzedzające zniknięcie oraz przesłuchują świadków.
W tym odcinku
Matka zgłasza zniknięcie swojego syna Dominika, 31-letniego listonosza. Kobieta spędziła ostatnie dni w szpitalu. Po powrocie odkryła, że mężczyzna wyjechał dwa dni wcześniej rowerem w teren i już nie wrócił. Komisarze Jagoda i Jurek udają się do podwarszawskiej wsi, by poprowadzić dochodzenie. Lokalni policjanci prowadzili już działania poszukiwawcze, jednak okazały się one bezowocne. Naczelniczka poczty oraz adresaci przesyłek zostali przesłuchani. Ich zeznania niewiele wniosły i sprawa utknęła w martwym punkcie. Wkrótce okazuje się, że poszukiwany handlował nalewką domowej roboty. Wychodzi również na jaw, że ostatnio ktoś mu groził, że pożałuje, jeśli nie zaprzestanie tego procederu.
Występują
