Było, nie minęło - kronika zwiadowców historii: Fernando - epitafium spóźnione (334)
W skrócie
Podporucznik Zbigniew Rżewski, ps. "Fernando", wyróżnił się odwagą podczas ataku z 20 października 1943 roku na dobrze umocniony posterunek ukraińskiej policji i żandarmerii w Łukowej.
Oglądaj w telewizji
Opis
Fascynujący cykl skierowany do młodych widzów, chcących poszerzyć swoje historyczne zainteresowania. Prowadzący Adam Sikorski w interesujący sposób prezentuje sensacyjne wydarzenia, najczęściej z dziejów współczesnych Polski. Wśród podejmowanych przez niego tematów znajdują się m.in. losy polskiego podziemia niepodległościowego oraz historia PRL. Każdy z odcinków ma charakter wyprawy poszukiwawczej.
Podporucznik Zbigniew Rżewski, znany pod pseudonimem "Fernando", był synem Aleksego Rżewskiego, pierwszego prezydenta Łodzi po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Z obawy przed aresztowaniem, udał się na Zamojszczyznę, gdzie przyłączył się do oddziału porucznika Edwarda Błaszczaka, ps. "Grom", operującego w rejonie Józefowa. Wyróżnił się odwagą podczas ataku z 20 października 1943 roku na dobrze umocniony posterunek ukraińskiej policji i żandarmerii w Łukowej, w ramach akcji połączonych oddziałów Armii Krajowej.