Lombard. Życie pod zastaw 14 (748)
W skrócie
Owdowiała 30-letnia Renia Jończyk wychowuje troje małych dzieci. Pewnego dnia wichura uszkadza dach jej domu. Kobieta udaje się do banku po pożyczkę na remont. Nieoczekiwanie wpada w kłopoty.
Oglądaj w telewizji
Opis
Właściciele lombardu na Cichej, Kazimierz (Zbigniew Buczkowski) i Beata (Małgorzata Szeptycka) Barscy, oraz ich podwładni, m.in. Andżelika (Dominika Skoczylas) i Mariusz (Michał Chorosiński), zmagają się z problemami osobistymi i trudnymi sytuacjami w pracy. W zakładzie często pojawiają się niezwykli klienci. Ich historie bawią, szokują, wzruszają, a nawet niekiedy przerażają. Pracownicy firmy jak zawsze mają ręce pełne roboty. Odwiedzą ich goście specjalni, między innymi Bilguun Ariunbaatar, Piotr Pręgowski, Małgorzata Ostrowska-Królikowska czy Akop i Sylwia Szostak. Nie zabraknie też wątku z Kaliną (Aleksandra Szwed), której drogi przetną się z detektywem Krzysztofem Rutkowskim.
W tym odcinku
Owdowiała 30-letnia Renia Jończyk wychowuje troje małych dzieci. Pewnego dnia wichura powoduje szkody w dachu jej domu. Kobieta udaje się do banku, by dowiedzieć się, jaką ma zdolność kredytową. Pracownica placówki przyznaje jej kredyt na 10 tysięcy. Wkrótce Renia otrzymuje pismo z banku, informujące o przyznanym jej kredycie na 110 tysięcy złotych. Co miesiąc Jończyk musi spłacać cztery tysiące. Renia jest zdruzgotana. Zastanawia się, czy doszło do pomyłki czy do oszustwa. Kazimierz martwi się, ponieważ Patrycja zniknęła bez śladu. Sebcio został zabrany przez policję, gdyż bawił się sam na placu zabaw. Pewna starsza pani przychodzi do lombardu po prezent dla przemądrzałej siedmioletniej wnuczki. Tanek proponuje jej stary rzutnik. Nazajutrz klientka wraca do lombardu. Ma pretensje i jest rozgoryczona.