Morze Czarne - w cieniu wojny
(The Black Sea: Under War's Shadow)
W skrócie
Mimo wojny niektóre rejony Morza Czarnego wciąż przyciągają urlopowiczów. Na Krymie i w Soczi odbywają się festiwale, a porty i straż przybrzeżna doświadczają przeciążenia.
Oglądaj w telewizji
Opis
Od setek lat toczy się spór o panowanie na Morzu Czarnym. Od chwili ataku zbrojnego Rosji na Ukrainę stało się też miejscem napięć militarnych i geopolitycznych z uwagi na embarga, blokady czy przesiedlenia ludności. Niemniej jednak niektóre miejsca na wybrzeżu nadal przyciągają urlopowiczów, którym niestraszna jest wojna. Na Krymie czy w Soczi w dalszym ciągu odbywają się festiwale, a miłośnicy dobrej zabawy gromadzą się w nocnych klubach. Porty są przeciążone, w tym m.in. Konstanca w Rumunii, przez który odbywa się część ukraińskiego handlu eksportowego. Na dodatek turecka straż przybrzeżna nigdy nie miała tyle pracy przy kontrolowaniu ruchu i statków, jak w cieśninie Bosfor.