W skrócie

Po porażce z Mołdawią 2:3 atmosfera wokół naszej reprezentacji jest fatalna. Piłkarze wiedzą, że strata punktów w Tiranie praktycznie zamknie im drogę do przyszłorocznych mistrzostw Europy.

Oglądaj w telewizji

Opis

Awans Biało-Czerwonych do Euro 2024 miał być formalnością. Przed wrześniową rundą eliminacji kadra była jednak daleka od celu. Zajmowała bowiem przedostatnie miejsce w grupie E. Po kompromitującej porażce z Mołdawią 2:3 atmosfera wokół naszej reprezentacji jest fatalna. Piłkarze zdają sobie z tego sprawę. Wiedzą też, że limit wpadek w tych eliminacjach już wyczerpali, a strata punktów w Tiranie praktycznie zamknie im drogę do przyszłorocznych mistrzostw Starego Kontynentu. W marcu w Warszawie Polacy pokonali Albanię 1:0 po golu Karola Świderskiego, ale nie był to w ich wykonaniu dobry mecz. By zdobyć trzy punkty w rewanżu, muszą zaprezentować się o wiele lepiej.

Zobacz także