48h. Zaginieni: Adaś (108)
W skrócie
Tobiasz, właściciel wytwórni muzycznej, zgłasza zniknięcie trzyletniego syna. Podejrzewa swoją byłą żoną, piosenkarkę Edytę. Artystka ma alibi. Wskazuje na rapera, z którym Tobiasz zerwał umowę.
Oglądaj w telewizji
Opis
Policyjne Centrum Poszukiwania Zaginionych wyjaśnia, co dzieje się, gdy bliska osoba znika bez śladu. Najlepsi detektywi, psycholodzy i specjaliści z dziedziny kryminalistyki przeprowadzając czynności śledcze analizują czas tuż przez incydentem, relacje świadków oraz potencjalne konflikty, aby rodzina mogła poznać prawdę o losie nieobecnych. Fabuła została osadzona na podstawie prawdziwych zdarzeń, a każdy odcinek stanowi całą historię 48-godzinnego śledztwa zakończonego wyjaśnieniem sprawy. Program jest inspirowany Centrum Poszukiwań Osób Zaginionych, które działa przy Komendzie Głównej Policji.
W tym odcinku
35-letni Tobiasz, właściciel wytwórni muzycznej, zgłasza zniknięcie dziecka. 3-letni Adaś spędzał noc w domu ojca, jednak rano już go nie było. Mężczyzna informuje policję, że podejrzewa swoją byłą żoną i matkę chłopca, 35-letnią piosenkarkę Edytę. Po rozwodzie to Tobiasz zajął się Adasiem, ponieważ kobieta prowadzi rozrywkowy tryb życia i nie wywiązywała się odpowiednio z obowiązków wobec dziecka. Policjanci udają się do studia nagrań, gdzie znajdują Edytę, która jest zszokowana zniknięciem chłopca. Choć matka ma alibi na czas zaginięcia, to podejrzenia Jagody i Jurka nie słabną. Uważają oni, że mogła zlecić porwanie. Edyta wskazuje na rapera Kapiszona, czyli Marcina Kowalskiego. Muzyk nie realizował sesji nagraniowych i Tobiasz zerwał z nim umowę na wydanie płyty. Na niekorzyść Kapiszona działa również jego obnoszenie się ze znajomościami w świecie gangsterskim. Podczas działań śledczych zostaje ujawniony także wątek pedofilski.