M jak miłość | odc. 1672
W skrócie
Patrycja wreszcie dostaje rozwód. Po raz kolejny odmawia też przyjęcia pomocy finansowej od byłego męża. Konflikt pomiędzy Martą a Argasińską narasta. Beata odwiedza Mostowiaków, by przeprosić Ulę.
Oglądaj w telewizji
Opis
Dalsze perypetie rodziny Mostowiaków, których losy związane są z Warszawą i niewielką miejscowością Grabiną. Widzowie przekonają się, jak potoczą się losy bliźniaków Pawła i Piotra, Marcina Chodakowskiego, Janka i Uli, ich bliskich oraz przyjaciół. Nie zabraknie migawek z życia miłosnego Tadeusza, małżeństwa Argasińskich czy rodziny Grzelaków.
W tym odcinku
Patrycja wreszcie dostaje rozwód. Cieszy się, że będzie mogła zacząć nowy, lepszy etap życia u boku Łukasza. Kobieta po raz kolejny odmawia też przyjęcia pomocy finansowej od Argasińskiego. Konflikt pomiędzy Martą a Patrycją narasta. Wojciechowska, w tajemnicy przed Łukaszem, proponuje dziewczynie pożyczkę. Gdy ta odmawia, prawniczka wyznaje, że jej syn powinien wrócić do Warszawy. Według kobiety w Grabinie nie może rozwijać się zawodowo i tylko traci czas. Kuzynka Marzenki, Beata, ponownie odwiedza Mostowiaków, by szczerze przeprosić Ulę za swoje ostatnie zachowanie oraz próbę odebrania Kalinki. Tłumaczy, że działała wcześniej pod presją swojego partnera, ale udało jej się w końcu przejrzeć na oczy i żałuje swoich czynów oraz słów. Lisiecka ostatecznie przyjmuje jej przeprosiny. Nie jest jednak świadoma, że Beata tak naprawdę nią manipuluje. Barbara i Modry aranżują następne spotkanie Jagody i Tadeusza. Seniorzy cieszą się, gdy młodzi wydają się sobą coraz bardziej zainteresowani. Tymczasem Irma w dalszym ciągu szantażuje sympatię Kiemlicza, żądając, aby podzieliła się z nią pieniędzmi, które rzekomo zabrała byłym przełożonym. Mściwa kobieta wybiera się do Grabiny. Nie wie jednak, że śledzi ją przestępca pracujący dla mafii. Nieśpielak zjawia się w przychodni, by zaprosić Marię i Artura do swojego nowego domu w Grabinie. Rogowska utrzymuje wobec mężczyzny dystans i przy okazji mówi mu o pogróżkach, które dostała Iza. Profesor kategorycznie zaprzecza, twierdząc, że nie ma z tą sprawą nic wspólnego.
Występują
