Moje życie XXL (9)
W skrócie
Zwłoka spowodowana pandemią trwała trzy miesiące. W końcu zbliża się termin operacji. Iwona szykowała się do niej cztery lata. Choć decyzja zapadła już w 2016 r., ciągle przybierała na wadze.
Oglądaj w telewizji
Opis
Osiem osób dotkniętych otyłością olbrzymią postanawia poddać się operacji wycięcia czterech piątych żołądka. Każdy z bohaterów serialu ma swoją własną historię, a jego nadwaga wynika z zupełnie innych przyczyn niż u pozostałych. Paulina nie może liczyć na pomoc męża w codziennej opiece nad dziećmi. Iwona próbuje poradzić sobie z żałobą po śmierci małżonka. Łukasz już dziesięć lat rozważa zabieg, ale zawsze zmienia zdanie w ostatniej chwili. Mateusz nie potrafi odmówić matce, wciąż podtykającej mu kolejne smakołyki. Artur nie ma żadnych wymówek i uważa, że sam jest winny swojej tuszy. Otyłość wywołała u Barbary wiele chorób, a co gorsza, kobieta zdradza objawy depresji. Gosia w pracy uchodzi za pewną siebie ekspertkę, ale w domu nie umie zapanować nad lękami w inny sposób, niż uciekając w jedzenie. Pracownik naukowy Ewa była zbyt pochłonięta karierą, by o siebie zadbać. Widzowie zobaczą przebieg ich przygotowań do operacji. Bohaterowie skorzystają z pomocy m.in. dietetyczki, fizjoterapeutki oraz psychologa. Seria pokaże nie tylko czas przed zabiegiem, ale także ich późniejsze losy, gdy będą próbowali ułożyć sobie życie na nowo.
W tym odcinku
Zwłoka spowodowana pandemią trwała trzy miesiące. W końcu jednak zbliża się termin operacji. Iwona szykowała się do niej cztery lata. Choć decyzja zapadła już w 2016 roku, ciągle przybierała na wadze. Jej stan pogorszyła żałoba po mężu, który targnął się na własne życie. Paulina długo miała wątpliwości co do zmniejszenia żołądka. Teraz jednak czeka na zabieg z niecierpliwością. Od pewnego czasu dba o siebie, a nie tylko o męża i dzieci. Eksperci nie są przekonani, czy Artur ze swoimi obciążeniami chorobowymi powinien przejść operację. Na jego niekorzyść działa też fakt, że nie schudł i nie rzucił palenia. Zabieg mógłby zagrozić jego życiu. Łukasz marzył o zabiegu niemal dziesięć lat. Parę razy zmieniał zdanie w ostatniej chwili. Teraz jednak wydaje się zdecydowany. Inaczej niż Mateusz, który postanawia się wycofać. W końcu w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym im. L. Rydygiera w Toruniu rozpoczynają się operacje. W przypadku Artura dochodzi do komplikacji.
