M jak miłość | odc. 1567

W skrócie
Dawid wzywa policję do pobitego bezdomnego. Twierdzi, że spłoszył napastników. Basia jest pod wrażeniem wyczynu kolegi. Po stracie siedliska i warsztatu Ula chce wyjechać z Bartkiem do Warszawy.
Oglądaj w telewizji
Opis
Dalsze perypetie rodziny Mostowiaków, których losy związane są z Warszawą i niewielką miejscowością Grabina. Widzowie przekonają się, jak potoczą się losy bliźniaków Pawła i Piotra, miłosne problemy braci Marcina i Olka Chodakowskich oraz ich bliskich i przyjaciół.
W tym odcinku
Dawid staje się lokalnym bohaterem. Chłopak wzywa policję do pobitego bezdomnego. Twierdzi, że spłoszył napastników. Andrzejek dziękuje nastolatkowi za odważną reakcję i gratuluje jego matce. Basia jest pod wielkim wrażeniem wyczynu kolegi. Jaszewska jednak nabiera podejrzeń, że to jej syn, który ma już na koncie podobne występki, jest sprawcą napadu. Próbuje z nim porozmawiać. Janek, który po zamachu stracił władzę w nogach, wciąż odpycha Sonię. Sobańska tłumaczy młodej policjantce, że ukochany nie chce być dla niej ciężarem. Gdy Morawski w końcu zgodzi się porozmawiać z narzeczoną, znów łamie jej serce. Twierdzi, że nie mają już wspólnej przyszłości. Po stracie siedliska i warsztatu Ula chce wyjechać z Bartkiem do Warszawy. Nie przyjmuje pomocy Marzenki i Andrzejka, którzy próbują ich zatrzymać. Jest załamana, ale mąż pociesza ją i twierdzi, że razem zaczną wszystko od nowa.
Występują




















