Wyburzacze (7/10)
W skrócie
Przemek Oleś z Bytomia będzie zmuszony postawić ultimatum. Pracownicy firmy mogą zejść z placu rozbiórki. Ekipa Tadeusza z Zielonej Góry zajmie się demontażem starego i zardzewiałego żurawia.
Oglądaj w telewizji
Opis
Towarzyszymy kilku ekipom specjalistów od rozbiórki podczas ich codziennej pracy. Dla zawodowego burzyciela najmniejszy błąd może mieć katastrofalne skutki.
Przemek Oleś z Bytomia z powodu wątpliwości co do wypłacalności głównego wykonawcy demontażu stadionu piłkarskiego będzie zmuszony postawić ultimatum. Pracownicy firmy mogą zejść z placu rozbiórki. Ekipa Tadeusza z Zielonej Góry zajmie się demontażem starego i zardzewiałego żurawia, który niegdyś używany był przy budowie kościoła. Zespół napotka pierwsze przeszkody jeszcze przed wjazdem na teren budowy, a będą nimi zaparkowane nieopodal samochody. Poznańska ekipa Jarka Majewskiego kontynuować będzie powalanie zachodniej części hali suwnicowej i fragmentu podtorza. Pancz, operator koparki będzie musiał wykazać się ogromną precyzją, by konstrukcja nie runęła na rurę ciepłowniczą, a także budynki ulokowane na sąsiedniej działce.