Pomoc drogowa 24h (1/9)
W skrócie
Pomocy drogowców wyczekuje kierowca ciężarówki z chłodnią, która ugrzęzła rowie. Do podniesienia pojazdu niezbędne są poduszki powietrzne. Kolejna akcja dotyczy auta osobowego.
Oglądaj w telewizji
Opis
Już po raz czwarty będziemy mieli okazję towarzyszyć w pracy kierowcom holowników i lawet. Ich zadanie nie sprowadza się jedynie do wyciągania pechowców w osobówkach z rowów. Specjalistyczna pomoc drogowa musi również precyzyjnie zaplanować i błyskawicznie wykonać usunięcie zepsutych i powypadkowych ciężarówek utrudniających przejazd. Będziemy towarzyszyć firmom świadczącym szerokie spektrum usług, których kamery nie opuszczą w nocy, w najbardziej ekstremalnych warunkach pogodowych czy na drogach o dużym natężeniu ruchu i strategicznym znaczeniu. Program realizowany jest we współpracy z firmą Dahlke obsługującą Pomorze i Trójmiasto, rodzinną firmą Ruckich z Góry Kalwarii, którą dowodzi Wiesiek, serwisem holowniczym Misiniec z Zakopanego i zespołem ratownictwa drogowego Sztyrlic ze Świdnika, zarządzanym przez Ryszarda.
Ekipa Ryszarda będzie wyciągać ciężarówkę z chłodnią, która wylądowała na boku w rowie. Do podniesienia pojazdu niezbędne okażą się niskociśnieniowe poduszki powietrzne. Kuba w okolicach Poronina wyciągał będzie z rowu osobową kię, której kierowca pokłócił się z żoną i chciał się wyżyć za kółkiem. Wiesiek spróbuje usunąć dostawczaka, który zawisł okrakiem na rowie.
