American Horror Story: Asylum: Koniec szaleństwa (13)
(American Horror Story: Asylum 2: Madness Ends)
W skrócie
Przeszłość zderza się z teraźniejszością. Prowadzi to do ujawnienia przeznaczenia i skrywanych tajemnic Kita, siostry Jude, Timothy'ego i pozostałych mieszkańców Briarcliff.
Oglądaj w telewizji
Opis
W latach 60. do zakładów dla obłąkanych trafiają nie tylko osoby chore psychicznie. Umieszcza się w nich również ludzi, których styl życia zbytnio odbiega od powszechnie akceptowanego. Wśród pacjentów podlegającego Kościołowi katolickiemu zakładu dla obłąkanych w Nowej Anglii są m.in. lesbijka Lana, podejrzany o morderstwo Kit, z pozoru spokojna Grace, która zamordował swoją rodzinę i nimfomanka Shelly. Jednak w tym szpitalu prawdziwymi psychopatami wydają się członkowie personelu: zarządzający zakładem uzależniony od seksu ksiądz Monsignor Timothy Howard, robiący przerażające eksperymenty na ludziach doktor Arden oraz sadystyczna zakonnica, siostra Jude. Historia opowiedziana w drugim sezonie serialu "American Horror Story" nie wiąże się z pierwszą serią. Aktorzy znani z poprzedniej odsłony wcielają się w zupełnie nowe postacie.
W tym odcinku
Czasy współczesne. Znana prezenterka telewizyjna Lana Winters bierze udział w wywiadzie telewizyjnym, którego tematem jest zamknięcie zakładu w Briarcliff i zdemaskowania doktora Ardena jako nazistowskiego zbrodniarza. W trakcie rozmowy wychodzi na jaw, że w 1970 roku Kit w tajemniczy sposób wyprowadził siostrę Jude z Briarcliff. Z czasem kobieta stała się częścią rodziny swojego wybawiciela, nawiązując bliskie relacje także z dwójką jego dzieci. Jude umarła pół roku później w domu Kita z powodu guza mózgu. Wkrótce po jej śmierci Kit został uprowadzony przez kosmitów i nigdy więcej nie wrócił na Ziemię. Po zakończeniu wywiadu Lana zostaje zaatakowana przez Johnny'ego, który grozi jej pistoletem. Dziennikarka wyznaje mu, że jest jej synem poczętym w wyniku gwałtu, jakiego dopuścił się na niej doktor Thredson. Lanie udaje się przekonać mężczyznę, by opuścił broń i nie robił nikomu krzywdy.
Występują
