Dom niespokojnej starości: Dyskretny urok PRL-u (7-ost.)
W skrócie
Pan Boguszewski zauważa w parku wielką małpę. Przed kościołem w Wińsku zbiera się grupka uczestników pochodu pierwszomajowego. Ks. Migdalski próbuje przegonić demonstrantów.
Oglądaj w telewizji
Opis
Pełne humoru perypetie pensjonariuszy nietypowego domu spokojnej starości.
W tym odcinku
Podczas spaceru w parku pan Boguszewski zauważa wielką małpę zajadającą banany. Przejęty opowiada o tym Szumilasowi, ale były działacz związkowy nie daje wiary jego słowom. Tymczasem pan Nadolny przygotowuje się do pochodu pierwszomajowego. Major Krupaczewski kategorycznie odmawia udziału w tym wydarzeniu. Pan Petrycki skręca nogę. Udaje się do gabinetu doktora Wińskiego, gdzie trwa właśnie diagnozowanie "zespołu zaburzeń halucynacyjnych" Boguszewskiego, który upiera się, że widział małpę. Przed kościołem w Wińsku zbiera się grupka uczestników pochodu zorganizowanego przez Nadolnego. Ks. Migdalski próbuje przegonić demonstrantów. Okazuje się, że w mieście grasuje szympans, który uciekł z cyrku braci Wiśniewskich.