Cafe Historia: Świąteczny rozejm w okopach I wojny światowej
W skrócie
Choć I wojna światowa w założeniu miała potrwać do późnej jesieni, w Boże Narodzenie było wiadomo, że szybko się nie skończy. Żołnierze nie mogli więc wyjechać na święta do domu.
Oglądaj w telewizji
Opis
Gwiazdy kina, estrady czy sportu spotykają się w studiu z ekspertami - historykami, socjologami, antropologami, kulturoznawcami. Zaproszeni goście rozmawiają o historycznym tle bieżących wydarzeń, które emocjonują Polaków.
Choć I wojna światowa w założeniu miała potrwać najwyżej do późnej jesieni, w Boże Narodzenie było wiadomo, że za szybko się nie skończy. Żołnierze armii niemieckiej i brytyjskiej nie mogli wyjechać na święta do domu, ale nie zamierzali rezygnować z uczczenia tego czasu. Pierwsi byli Niemcy. W Wigilię udekorowali swoje okopy drzewkami, a następnie zaczęli śpiewać kolędy. Zawtórowali im Walijczycy. Zaczęło się wspólne kolędowanie, wraz z którym ogłoszono czasowy rozejm. Gośćmi programu są: kierownik Muzeum Katyńskiego Sławomir Frątczak oraz dr Piotr Szlanta z Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego.