M jak miłość | odc. 1058
W skrócie
Werner wciąż próbuje zdobyć serce Anny. Tymczasem ona ma problemy finansowe. Kawiarnia tylko przynosi straty. Kisielowa informuje księdza o gorszącej inwestycje Mostowiaka.
Oglądaj w telewizji
Opis
Historia wielopokoleniowej rodziny Mostowiaków. Akcja serialu skupia się na perypetiach dzieci seniorów rodu Barbary i Lucjana, którzy od lat mieszkają w rodzinnym domu w Grabinie. Najstarsza z rodzeństwa Maria jest pielęgniarką. Jej biologicznym ojcem jest nieżyjący Zenon Łagoda. Jest żoną doktora Artura Rogowskiego. Ma dwóch dorosłych synów Piotra i Pawła oraz córkę Basię. Marek, jedyny syn Mostowiaków, od tragicznej śmierci żony Hanki sam zajmuje się dziećmi - Mateuszem, Ulą oraz Natalią. Próbuje na nowo ułożyć sobie życie. Interesują się nim dawna koleżanka ze szkoły Ewa i przyrodnia siostra Hanki, Anna. Marta jest prawniczką. Z mężem Andrzejem wychowuje dzieci z poprzedniego związku Łukasza i Anię. Ich związek przechodzi kryzys od tragicznego wypadku motocyklowego z udziałem syna. Najmłodsza z rodzeństwa Małgosia jest projektantką ogrodów. Podczas pobytu w Stanach nawiązała romans ze swoim byłym mężem, Michałem Łagodą. Zamierza rozwieść się z obecnym mężem Tomkiem.
W tym odcinku
Werner nie ustaje w wysiłkach zdobycia serca Anny. Prosi ją o pomoc w wyborze nowego mieszkania, sądząc, że będzie to dobra okazja, by zbliżyć się do kobiety. Tymczasem Gruszyńska boryka się z poważnymi problemami finansowymi. Bank odmawia jej zwiększenia debetu. Na domiar złego jej kawiarnia tylko przynosi straty. Barbara jest zaniepokojona wieściami sąsiadki, od której dowiedziała się o nowej inwestycji syna. Zdenerwowana matka dopytuje się Marka o szczegóły przedsięwzięcia. Z kolei Kisielowa nie zamierza bezczynnie przyglądać się całej sprawie, która jest dla niej bulwersująca. Informuje księdza o zakupie przez Mostowiaka sex shopu w Gródku. Tymczasem Ewa i Marek powiadamiają rodzinę o swoich zaręczynach. Mateusz i Antek nie zamierzają przepuścić okazji do zarobienia pieniędzy i planują kolejny intratny biznes. Sprytni chłopcy proponują swoim sąsiadom, że za odpowiednią opłatą ozdobią ich domy świątecznymi lampkami. Wkrótce młodzi przedsiębiorcy zdobywają chętnych na swoje usługi i pełni zapału przystępują do realizacji zadania. Niestety w czasie wykonywania przez nich pierwszego zlecenia dochodzi do groźnego wypadku.